Gdybyśmy Wam powiedzieli, że wychodzi ciekawa gra piłkarska w modelu free-to-play, pewnie wskazalibyście na eFootball 2022, machnęli ręką i wrócili grać w FIFĘ. I popełnilibyście błąd. Pierwszy gameplay UFL pokazał, że ten symulator piłki nożnej zdecydowanie jest wart uwagi.
Spis treści:
UFL, czyli Ultimate Football League to efekt pięciu lat pracy studia Strikerz Inc., które skupia ponad 200 twórców z całego świata. Tworzą je pasjonaci zarówno gier jak i piłki nożnej, więc możemy być pewni, że gra będzie oddawać ducha sportu, nawet kosztem technicznych niedoróbek.
Na ten moment nie ma jeszcze oficjalnej informacji o premierze Ultimate Football League. Możemy jednak spodziewać się, że ta darmowa gra piłkarska pojawi się jeszcze w tym roku.
Najprawdopodobniej będzie można zagrać na Xbox Series X|S, PlayStation 5 oraz na konsolach poprzedniej generacji: Xbox One i PlayStation 4.
Jeśli chodzi o gry piłkarskie to do tej pory głównymi graczami na rynku byli: FIFA od EA oraz PES produkcji Konami. Pojawienie się UFL od Strikerz wywołało zatem spore zamieszanie. Dlaczego? Zacznijmy od początku.
Gdziekolwiek pojawia się gra o piłce nożnej, zawsze pada pytanie: “Ok, ale czy może konkurować z FIFĄ?”. Jeżeli chodzi o rozpoznawalność – na pewno nie. Prawdę powiedziawszy, gdy chodzi o rozpoznawalność, żadna gra piłkarska nie może konkurować z FIFĄ. Ale z drugiej strony za rozpoznawalność nikt nie zapłaci.
Zdecydowanie UFL wyróżnia na rynku świetny model biznesowy.
To ryzykowne posunięcie ze strony twórców (wspomnieliśmy już eFootball 2022). Gra w tym modelu musi być wciągająca do tego stopnia, by gracze z własnej woli płacili, czego przykładem jest sukces Clash of Clans. Darmowy dostęp na pewno ucieszy wielu graczy, którzy nie chcą kupować tej samej gry co roku.
To uczciwe podejście. Gdyby w realnym świecie grały pieniądze, Paris Saint Germain kosiłoby wszystkich, a Francja nie odpadłaby na Euro 2020 ze Szwajcarią.
Kolejnym argumentem za UFL jest fakt, że stoją za nim pasjonaci gier i piłki nożnej, a nie wielka korporacja nastawiona na zysk. Dyrektor generalny Strickerz Inc., Eugene Nashilov, powiedział:
Jesteśmy zarówno fanami piłki nożnej, jak i zapalonymi graczami — gramy w piłkarskie gry wideo od lat i dokładnie wiemy, czego ludzie oczekują, w symulatorze piłki nożnej. Chcemy na nowo zdefiniować gatunek piłkarskich gier wideo, oferując graczom z całego świata rewolucyjne, ekscytujące i oparte na zasadzie fair to play doświadczenie.
Jeżeli te słowa oznaczają brak opcji pay-to-win, koniec chowania contentu za paywallem i usunięcie irytujących mikrotransakcji, to jesteśmy za.
Gdy spojrzymy na grafikę, widać, że UFL trochę brakuje do konkurentów. Można jednak założyć, że gdyby Strikerz Inc. zarobiło w rok 1,6 mld $, tak jak EA Sports na FIFIE w 2020 r., to z FIFY nie byłoby co zbierać.
Gra komputerowa jest jak dziewczyna – nie musi być ładna, żeby zdobyć serce gracza. Jak inaczej wytłumaczyć fenomen ludzi wracających do GTA San Andreas czy Gothica?
Pasjonaci ze Strikerz Inc. mają spore szanse wybić się na błędach, jakie popełniło EA Sports. Dodatkowo klapa eFootball 2022 tworzy lukę, w którą nowy zawodnik może się wślizgnąć jak napastnik w uliczkę między obrońcami. Co z tego wyjdzie? Będzie gol czy tylko słupek i jęk zawodu? My jesteśmy dobrej myśli.
Zdjęcie główne: zrzut ekranu: UFL – Exclusive Gameplay Reveal Trailer
Zdjęcie w treści: zrzut ekranu: UFL – Reveal Trailer | gamescom 2021
Mogą Cię zainteresować: