Tibia – nieśmiertelna gra MMORPG z 25-letnim stażem

| autor: Dominik Broszczak | Przeczytasz w 8 minut
Zwiększ rozmiar tekstu
Tibia – nieśmiertelna gra MMORPG z 25-letnim stażem

Tibia to gra MMORPG, która podbiła serca Polaków do tego stopnia, że wiele osób mylnie bierze ją za polską grę. O Tibii powstawały piosenki, a gra wciągała do tego stopnia, że rodzice mogli oberwać krzesłem, jeśli przyczynili się do śmierci naszej postaci. Wyjaśniamy, co sprawiło, że Tibia odniosła tak ogromny sukces. Sprawdzamy także, czy po 25 latach Tibia jest jeszcze popularna oraz, czy nadal daje szansę na zarobek.

Spis treści:

Kiedy powstała Tibia? Ile ma lat?

Wszystko zaczęło się od kilku niemieckich studentów informatyki, którzy w 1995 roku postanowili stworzyć coś nowego. Ich plany stały się realną grą 7 stycznia 1997 roku. W pierwszej wersji beta można było jedynie rozmawiać z innymi graczami, przesuwać i podnosić przedmioty oraz wybierać wygląd postaci.

Pierwszym graczem Tibii był Albe. Dalsze patche wprowadzały kolejne nowości, przedmioty, czary i funkcje. Co ważne twórcy nie zaprzestali rozwoju gry.

Pomimo wielu lat wciąż dodawane są nowe funkcje, jak udźwiękowienie zaaplikowane po 25 latach istnienia tytułu.

Sekret sukcesu gry Tibia

Za sukcesem Tibii stoi głównie to, że znalazła się we właściwym miejscu i właściwym czasie. Początek XXI wieku w Polsce to era upowszechniania stałego dostępu do Internetu. W połączeniu z Tibią, która nie wymagała wiele ani od szybkości łącza, ani od komputera, stworzyło to warunki do boomu na grę, dzięki czemu w ciągu 25 lat zagrało w nią już 30 milionów graczy.

Na sukces Tibii składają się:

Niskie wymagania

Jak wspomnieliśmy wcześniej, Tibia nie potrzebowała mocnego sprzętu i szybkiego Internetu, by działać. To czyniło ją dostępną dla szerszego grona odbiorców i w dużej mierze stanowi o popularności w krajach rozwijających się, czyli właśnie Polsce i Brazylii.

Darmowość

Kto by chciał płacić dolary za abonament do WoWa? Albo za kolejny dodatek? Kto by chciał kupować Astellię Online czy BDO? Polacy są nieskorzy do wydawania pieniędzy i jeśli tylko mają wybór, wybierają darmową opcję. A Tibia taką darmową opcją była.

Fakt, na wyższych poziomach posiadanie PACC było niemal konieczne, ale gracze nie mieli problemu z wyfarmieniem pieniędzy na premium.

Duży nacisk na skrót RPG

Skrót MMORPG oznacza Massively multiplayer online role-playing game. Tibia położyła duży nacisk na aspekt “role-playing”. To gracz definiował to, kim jest jego postać.

Wolność

To, co jest sekretem sukcesu Minecrafta, miało także znaczenie dla rozwoju Tibii. W grze Cipsoftu gracz mógł robić to, na co miał ochotę – brać questy, iść na hunta, tłuc mobki, expić. Brak żelaznych reguł rozgrywki i mocno angażującej fabuły sprawił, że wielu graczy wręcz uzależniło się od gry.

Zarobek

Lata 90-te i początek XXI wieku nie rozpieszczały ekonomicznie. Polska wychodziła z komunizmu i po transformacji ustrojowej bezrobocie szalało, a nie wszystkie układy udało się wykorzenić. Dla dzieciaków w wieku szkolnym możliwość zarabiania pieniędzy na grze komputerowej była czymś nowym.

Dawała także niezależność finansową od rodziców. Graczom do tego stopnia zależało na grze, że jeden z nich zgłosił kradzież miecza w Tibii na policję.

Nostalgia

Sentyment do gry jest jednym z elementów sukcesu gry Tibia.

Gry online bardzo często zyskują status kultowych właśnie z tego powodu, co tłumaczy popularność Gothica, GTA San Andreas czy Skyrima w Polsce.

Według ankiety na Reddicie 80% graczy mieści się w przedziale wiekowym 19 – 39 lat. Wielu z nich gra od początku lub grali na początku, a teraz wrócili do gry.

Pandemia

W 2020 roku cały świat został „zamknięty” w domach, co w głowach graczy zrodziło pytanie: “A może bym tak sobie zagrał w Tibię?”. W maju 2020 odnotowano liczbę 41 000 graczy na serwerach. Według portalu mmo-population.com w grę Tibia gra obecnie ok. 20 000 graczy dziennie.

Czy Tibia to polska gra?

Na pytanie skąd pochodzi gra Tibia: “Polska” będzie często spotykaną odpowiedzią. O ile sama gra oczywiście nie jest polska – jej twórcy to Niemcy – o tyle community Tibii to co innego.

Jedna czwarta wszystkich graczy pochodzi z Polski i jest to drugi wynik w grze. Jeżeli jednak wziąć pod uwagę, że liczba ludności w Brazylii jest pięciokrotnie większa niż w Polsce, możemy przyjąć, że Polaków jest więcej.

Źródło: YouTube, kanał Gimby nie znajo

Obecność Polaków w grze to nie wszystko. Nasi rodacy posiadają wiele z najważniejszych osiągnięć, które można uzyskać w grze. Pierwszym graczem, który wbił level 1500 w Tibii był Polak. Podobnie level 2000. Dodatkowo Polacy od dawna znajdują się w ścisłej topce graczy.

Na koniec warto dodać, że powstaje wiele polskich serwerów fanowskich – tzw. OTS (Open Tibia Server).

Fabuła gry Tibia

W popularnych MMO gracze przykładają dużą wagę do wolności w grze, ale twórcy dodają jakiś główny wątek. W WoWie mamy zmagania Przymierza i Hordy, przerywane sporadycznymi zawieszeniami broni. W Guild Wars 2 co chwilę coś się dzieje, a świat żyje.

Tibię cechuje brak konkretnej fabuły. Gra na samym początku była jedynie pustym światem. Gracz mógł jedynie wybrać wygląd swojej postaci i pogadać z innymi graczami.

Dopiero potem twórcy wraz z aktualizacjami dodawali kolejne elementy do gry, jak questy czy bossowie. Jednak nadal gros rozgrywki to polowanie na moby, farmienie i levelowanie, ewentualnie zarabianie pieniędzy na boostingu czy walucie.

Tibia – gameplay

W Tibię gramy w rzucie izometrycznym w 2D. To nie zmienia się od 25 lat.

Poruszamy się za pomocą myszy, gdzie kliknięcie lewym przyciskiem przemieszcza naszą postać. Możemy także poruszać się za pomocą klawiatury, gdzie strzałki odpowiadają za ruch w poziomie i pionie, a klawisze 7, 9, 1 i 3 – za ruch po skosie.

Sporo akcji gracz kontroluje za pomocą menu kontekstowego, które otworzy się po kliknięciu na przedmiot lub postać prawym przyciskiem myszy.

Grafika pozostawia wiele do życzenia nawet jak na standardy z końca lat 90-tych. To właśnie jakość grafiki była jednym z koronnych argumentów przeciwników tej gry. Przez ćwierć wieku Tibia nie doczekała się jakiegoś solidnego VGU, jak choćby League of Legends. Ale z drugiej strony jeśli miałby to być remaster na miarę Warcrafta III albo GTA San Andreas, to może lepiej niech tego nie robią.

Tibia

Przez długi czas postaci w Tibii nie miały animacji ataku ani udźwiękowienia.

I nikomu to nie przeszkadzało. Nikt się nie przyzna, ale wielu graczy dodawało efekty dźwiękowe “we własnym zakresie”.

Na czym można zarobić w grze Tibia?

Tibia w swoim czasie wyznaczała pewne standardy w RMT. Jak większość znanych dzisiaj MMORPG, w Tibii można było handlować:

  • Walutą
  • Rzadkimi przedmiotami
  • Wyekspionymi kontami.

Gracze zdobywali walutę poprzez flipping, power leveling, boosting czy zwykłe, żmudne farmienie.

Sprzedawanie w świecie gier sieciowych nie jest zjawiskiem ograniczonym tylko do tego konkretnego przypadku. Wielu nowych graczy nie ma czasu lub chęci na powolne levelowanie kont, a weterani chętnie szukają nowych sposobów na zarobek. Jeszcze jednym powodem jest trudność tasków, których niektórzy gracze nie potrafili przeskoczyć.

Czy Tibia jest darmowa?

Tibia jest w zupełni darmowa, nie ma żadnych ukrytych mikropłatności, które denerwowałyby graczy.

To też jeden z powodów, dla których Tibia odniosła sukces w Polsce – kraju, w którym gracze nie lubią płacić za cokolwiek.

Ale Cipsoft nie jest instytucją charytatywną – musi na niej zarabiać. Sposobem na to są tak zwane PACC – konta premium, które oczywiście dają ich dysponentom szereg dodatkowych przywilejów. Schemat monetyzacji przypomina RuneScape, gdzie jest wersja free i płatna z dodatkowymi perkami.

Ile kosztuje konto premium w Tibii?

Przy zakupie możemy wybrać trzy długości czasu, na który zostanie ono nam przyznane: 80, 180 lub 360 dni. Ceny za nie to kolejno: 20, 35 lub 60 euro.

Co dają PACC? Konto premium daje między innymi możliwość:

  • Korzystania z promocji
  • Zakupu domu i spania w nim
  • Założenia gildii

A także dostęp do:

  • Czarów premium
  • Większej ilości strojów
  • Świata dla graczy premium
  • Miast premium

Czy można jednak nazwać rozgrywką w Tibii mianem pay to win? Zdecydowanie nie!

Grając za darmo, osiągniesz taką samą siłę, jak gracze płacący, tylko zajmie Ci to więcej czasu i kosztować będzie więcej energii.

Tibia – wymagania PC

Nasza ulubiona gra powstała 25 lat temu, dlatego wymagania techniczne są śmiesznie niskie. W zasadzie żaden nowoczesny komputer nie powinien mieć problemu, aby utrzymać płynną rozgrywkę.

Do niedawna dało się grać w Tibię poprzez przeglądarkę, jednak od wyjścia najnowszej wersji (11), nie jest to dłużej możliwe i trzeba pobrać klienta. Od czasu wyjścia wersji 11 gra ma wyższe wymagania, jednak nadal nie są one przerażające:

  • Ilość RAMu do grania: 4 GB
  • Odpowiednia karta graficzna do gier: minimum 512 MB pamięci
  • Dobrze dobrany procesor do gier: i3 z minimum 2,5 GHz lub równorzędny AMD.

Jak łatwo zauważyć, tytuł ten nie jest potworem niszczącym komputery. Czy można zatem zrobić z niej grę mobilną?

Jak wybrać komputer do gier? Zobacz:
Najważniejsze cechy komputera gamingowego

Tibia na telefon

Mowa tutaj o TibiaME (Tibia Micro Edition). Powstała w 2003 roku, dostępna jest w dwóch językach: angielskim i oczywiście niemieckim.

Musisz jednak mieć na uwadze, że nie ma co liczyć na crossplayTibiaME ma własne serwery. Dodajmy tutaj jeszcze, że podobnie jak w tradycyjnej wersji Tibia na telefon jest darmowa, można dokupić także wersję premium (Gold Version).

Konwersja na mobile zachowała wiele z pecetowego oryginału. Sterowanie, grafika i progresja są takie, jak były w 1997 roku.

W Tibii na telefon pojawiają się jednak smaczki i nowości jak animacje ataku, których w oryginale brakuje.

Dodatkowo świat wymaga od gracza podróży – akcja dzieje się na wyspach, a przemieszczamy poprzez porty. Grając na telefonie, możesz zdobyć walutę premium poprzez wspieranie twórców (reklamy, specjalne zadania).

Gry podobne do Tibi

Być może masz dobre wspomnienia z Tibią, a być może udało Ci się zarobić bana i zapałać nienawiścią. Chcesz pograć w grę taką, jak Tibia, które jednocześnie Tibią nie jest? Przedstawimy Wam krótką listę tych, które choć trochę przypominają starą, dobrą Tibię:

  1. Margonem
  2. EverQuest
  3. Ultima Online
  4. Bloodstone: the Ancient Curse

Margonem: polska gra podobna do Tibii

Zaczynamy od pozycji, która wyszła z rąk naszych rodaków! Margonem został wydany w 2006 roku przez studio Garmory. Podobieństw do Tibii jest wiele. Zaczynając od samego modelu biznesowego twórców gry – jest ona darmowa, ale zawiera wirtualną walutę (smocze łzy), którą możemy zakupić za pomocą różnego rodzaju mikropłatności.

polska gra podobna do Tibia

Wątku fabularnego, tak samo jak w Tibii, nie ma, jest za to rozbudowana rozgrywka. Gracz wybiera jedną z ośmiu klas, tworzy postać, a następnie eksploruje świat Margonem. Do uruchomienia gry nie potrzeba klienta, wystarczy dostęp do Internetu.

EverQuest: gra podobna do Tibii

Ten tytuł to nie lada klasyk w growym świecie. EQ powstał w 1999 roku, za jego wydanie odpowiedzialne było 989 Studios, które należało do Sony. Była ona rozszerzana aż 19 razy, z czego po raz ostatni w 2012 roku.

gra podobna do Tibia

Tytuł ten różni się od Tibii na pierwszy rzut oka w znacznym stopniu. Po pierwsze jest w 3D, a po drugie posiada fabułę. Przy bliższym poznaniu gry zaczynają jednak zdradzać podobieństwa. Gracz ma do wyboru aż 16 ras postaci, po stworzeniu jej przemierza świat o nazwie Norrath, wykonując kolejne zadania.

Ultima Online: alternatywa Tibii

Ultima Online to tytuł, który jest rówieśnikiem Tibii – również wyszedł w 1997 roku. Za jego wypuszczenie odpowiedzialni pierwotnie byli Origin Systems. Później grę przejęło Electronic Arts, a finalnie Broadsword. Tytuł dostał osiem dodatków, ostatni w 2007 roku, który wprowadził nowy silnik graficzny.

alternatywa Tibia

Żeby zagrać w Ultimę aż do 2017 roku, trzeba było opłacić miesięczny abonament, całe szczęście kilka lat temu twórcy zdecydowali się na udostępnienie fanom części zawartości za darmo. Co ciekawe, przez wiele lat na większości serwerów dominowali Japończycy!

Bloodstone: the Ancient Curse: praktycznie Tibia 2

Gra ochrzczona Tibią 2. Powstała w 2020 roku w Brazylii jako hołd dla Tibii i próba wskrzeszenia klasyka. Jest autorstwem firmy Streamy. Pod względem grafiki do złudzenia przypomina Tibię. Gramy również w rzucie izometrycznym.

praktycznie Tibia 2

Gra zdobyła grono wiernych fanów. Zaraz po premierze trwała bitwa PL vs BR o to, kto zdominuje serwery i to Brazylijczycy wygrali.

Tibia 3D

W 2021 roku dwójka Polaków ogłosiła powstanie Hegality Online, czyli Tibii odwzorowanej na silniku Unity Engine. Najpierw do sieci trafiły filmy, które zadziałały jak reklamy dla nowo powstającego projektu.

W grudniu 2021 ruszyła otwarta beta, w dodatku całkowicie darmowa! Twórcy przyjmują jednak darowizny, w zamian za małe przywileje, jak np. rangi na Discordzie i możliwość rozmowy.

FAQ – najczęściej zadawane pytania o Tibię

Ile kosztuje Tibia? Tibia jest darmową grą, ale można w niej kupic PACC, czyli konto premium, które ułatwia grę i przyspiesza levelowanie.

Skąd ściągnąć Tibię? Grę pobierzesz za darmo ze strony tibia.com.

Jak zdjąć bana w Tibii? Jeśli zdarzyło Ci się złamać zasady gry Tibia, możesz dostać karę. Aby się od niej odwołać, napisz maila pod adres support@tibia.com. Masz na to 60 dni od dnia nałożenia kary.

Mogą Cię zainteresować:

Fanatyk nowych technologii i sprzętu komputerowego. W wolnym czasie gra w gry, lub przykręca śrubki. Z natury jest zakupoholikiem. Nie potrafi się oprzeć dobrej okazji.
Dziękujemy, że przeczytałeś cały artykuł. Jak go oceniasz?
5/5 - (2 głosy)

Czytaj Więcej