The Sims 5 czy dostanie kluczową funkcję z Simsów 4?

| autor: Patryk Manelski | Przeczytasz w 2 minuty
Zwiększ rozmiar tekstu
The Sims 5 czy dostanie kluczową funkcję z Simsów 4?

Seria The Sims jest z nami od wielu lat. Studio EA Maxis ma już na koncie próbę stworzenia osobnej części z rozgrywką sieciową, ale The Sims Online ostatecznie nie wypaliło. Po latach zespół robi drugie podejście do tej idei za sprawą Project Rene. Czy będzie to po prostu The Sims 5 z multiplayerem? Na ten moment ciężko to określić, zwłaszcza że deweloperzy chcą jeszcze przez długi czas wspierać The Sims 4. Może więc okazać się, że zapowiedziany projekt będzie osobną produkcją lub kontynuacją. Jakkolwiek by nie było, mamy nadzieję, że EA Maxis nie zapomni o fenomenalnych scenariuszach, które muszą pojawić się w nowej grze!

The Sims 5 musi mieć scenariusze

The Sims 4 zapewnia sporo swobody – w zasadzie sami decydujemy, jak chcemy grać. Możemy prowadzić swoich podopiecznych przez różne etapy życia, zajmować się rozbudową włości lub sprawdzić się w specjalnych scenariuszach. To nowość w serii, która wprowadza dedykowaną fabułę do naszej rozgrywki. Historia to jednak nie wszystko, co scenariusz dodaje do gry – wśród nowości są również związane z nim wyzwania oraz cele.

Niektóre scenariusze w The Sims 4 pełnią rolę samouczków wprowadzających do gry. Większość z nich to jednak ciekawy sposób na urozmaicenie oraz utrudnienie sobie zabawy. Otrzymujemy konkretne cele do realizacji, często w określonym czasie. Dzięki temu musimy skupić się na danym aspekcie zabawy, nie zaniedbując przy tym naszego podopiecznego. Kolejne DLC do The Sims 4 wprowadzają nowe, tematyczne wyzwania, jeszcze bardziej urozmaicające zabawę.

Na ten moment nie wiadomo, czy The Sims 5 zaoferuje scenariusze. Miejmy nadzieję, że EA Maxis z nich nie zrezygnuje, bo są one świetnym dodatkiem do rozgrywki. Może nawet doczekają się rozbudowy i w efekcie otrzymamy prawdziwe kampanie fabularne? Czas pokaże.

Komputronik Gaming Google News

Może Cię zainteresować:

Jego życiem jest wirtualna farma na której może hodować cyfrowe pomidory. Swój wolny czas ładuje również w gry MMO, bo kocha interakcję z innymi graczami. Nie ma znaczenia, czy chodzi o walkę, handel, współpracę, czy zwykłą rozmowę – ten element bawi go najbardziej. Jeśli z jakiegoś powodu nie ma dostępu do Sieci, daje nura do świata mang oraz fantastyki, zwłaszcza tej polskiej.
Dziękujemy, że przeczytałeś cały artykuł. Jak go oceniasz?
4.2/5 - (5 głosów)

Czytaj Więcej


Czytaj NANO