Wygląda na to, że Nvidia nie wypuści mocniejszej wersji GeForce RTX 4090. Zamiast tego miałyby zadebiutować odświeżone modele RTX 4060 oraz RTX 4070. Pojawiły się także plotki na temat nowego flagowca „Zielonych”, który ma być wyposażony w długo oczekiwane rozwiązanie, mające zapewnić duży skok wydajności.
Wielu graczy oczekiwało, że obecnie najsilniejsza karta na rynku – GeForce RTX 4090 – zostanie zastąpiona jeszcze bardziej wydajnym modelem. Znany i ceniony informator kopite7kimi podzielił się jednak niezbyt pocieszającą informacją. Zamiast RTX-a 4090 Ti na rynku mają pojawić się nowe wersje słabszych modeli – GeForce RTX 4060 i GeForce RTX 4070. Można założyć, iż Nvidia jest zadowolona z tego, jak radzi sobie najsilniejszy przedstawiciel rodziny Ada Lovelace i woli poświęcić uwagę mniej wydajnym modelom z oferty.
Jeśli natomiast chodzi o nowe warianty wyżej wskazanych produktów ze średniej półki, mają one dysponować zmodyfikowanymi rdzeniami AD103 i AD106. Tak wyposażone wersje Super mogłyby kosztować jeszcze więcej. Mogą to być też warianty przeznaczone na rynek chiński. Poza tym być może oznacza to, że pojawi się RTX 4070 z większą ilością VRAM-u.
Wyżej wspomniany informator odniósł się także do kwestii flagowej karty graficznej następnej generacji. Według niego GeForce RTX 5090 posiadać ma szyny pamięci 512-bit. Może to oznaczać, że następny flagowiec Nvidii będzie wyposażony w 32 GB VRAM-u. Gdyby producent zastosował moduły GDDR7 32 Gb/s, przepustowość karty mogłaby sięgać nawet 2 TB/s.
Upłynie jednak trochę czasu, zanim dojdzie do debiutu następnej generacji kart graficznych od Nvidii. Można przypuszczać, że nastąpi to w 2025 roku.
Może Cię zainteresować: