Resident Evil 4 Remake dołączył do grona udanych odświeżeń, które Capcom wydał w ostatnich latach, jak Resident Evil 2 i 3. Japońska firma kolejny raz pokazała, że doskonale rozumie swoją pracę, oddając klasykom należyty szacunek i udanie dostosowując je do dzisiejszych standardów.
Premiera nowej „czwórki” jest już za nami, a „żółto-niebiescy” mają powody do świętowania – RE4 Remake cieszy się sporym uznaniem i do tego notuje świetne wyniki popularności, o czym świadczy rekordowa (dla serii Resident Evil) liczba jednocześnie grających osób na Steamie. Jeśli też chcecie zagrać i to właśnie na PC, to zapoznajcie się z wymaganiami sprzętowymi Resident Evil 4 Remake.
Twórcy Resident Evil 4 Remake przedstawili wymagania sprzętowe gry – również z myślą o osobach, które zechcą zagrać z włączonym ray tracingiem. Deweloperzy ostrzegają, że przy podanych konfiguracjach mogą pojawić się spadki płynności.
Jeśli będziecie chcieli zagrać z włączonym ray tracingiem, potrzebna będzie co najmniej karta graficzna AMD Radeon RX 6700 XT lub NVIDIA GeForce RTX 2070.
Premiera Resident Evil 4 Remake odbyła się 24 marca 2023 roku. W produkcję Capcomu mogą zagrać posiadacze PC, PS4, PS5 oraz Xbox Series X/S. Gra niestety nie jest dostępna w polskiej wersji językowej.
Cena Resident Evil 4 Remake na konsolach to koszt 299 zł za wersję standardową lub 339 zł za wydanie Deluxe dające dostęp do ścieżki dźwiękowej, nowych broni oraz kilku dodatków kosmetycznych. Na PC Resident Evil 4 Remake kupicie w cenach 269 zł lub 318,99 zł. Dostępna jest także edycja kolekcjonerska, która kosztuje 1999 zł. W zestawie znajduje się zawartość edycji Deluxe, steelbook, figurka Leona, artbook oraz plakat.
W ramach wywiadu udzielonego redakcji Game Informer twórcy Resident Evil 4 Remake podzielili się kilkoma interesującymi informacjami na temat nowości i przyznali, że nie chcieli podejmować się tak karkołomnego zadania, bo czwarta odsłona jest grą, która zrewolucjonizowała nie tylko gatunek, lecz także samą branżę. Nowa wersja nie miała szans powtórzyć tego sukcesu, ale mogła znacząco usprawnić oryginał. Dlatego twórcy przypatrzyli się elementom, które można było poprawić lub zmienić. I zdaniem większości graczy oraz krytyków spisali się na medal.
Obok możliwości skradania się dodano także mechanikę parowania nożem, która miała zastąpić sekwencje QTE obecne podczas walki z Krauserem. W nowej wersji korzystamy z tego na przestrzeni całej gry.
Resident Evil 4 Remake (podobnie jak wszystkie odsłony serii) to produkcja do wielokrotnego przechodzenia. Dlatego deweloperzy zdecydowali się na dodanie różnych ścieżek, które można sprawdzić w ramach kolejnych podejść do gry.
Nie zabrakło także nowych broni. Jedną z nich jest kusza, która stanowi dobre narzędzie dla wszystkich zwolenników cichej eliminacji wrogów – choć dzięki wybuchowym bełtom przydaje się również podczas otwartych starć.
Sama fabuła nie uległa większym zmianom (poza zastąpieniem jednego starcia zupełnie nowym), ale twórcy odpowiednio ją uwspółcześnili. Postacie wypowiadają się naturalniej i bardziej przekonująco – tyczy się to szczególnie Ashley, po której widać, że jest nastolatką z krwi i kości.
Całość opowiada o misji ratunkowej polegającej na wydostaniu córki prezydenta z niebezpiecznego miejsca. W centrum wydarzeń znajduje się oczywiście wirus, w tym przypadku Las Plagas, zmieniający mieszkańców wioski w bardzo agresywnych ludzi. Misja głównego bohatera Resident Evil 4, Leona, nie należy do łatwych, lecz z tym wyzwaniem naprawdę warto się zmierzyć – czy to na konsoli, czy na komputerach.
Może Cię zainteresować: