Nie ma urządzeń idealnych pod każdym względem i mimo wielu zalet PlayStation 5, znajdzie się też w nim trochę minusów. Jednym z nich, na który najczęściej narzekają gracze, jest rozmiar konsoli, stąd wielu z nich czeka z niecierpliwością na wersję PS5 Slim.
Plotki na temat tego modelu krążyły od dłuższego czasu. Oficjalnie zostały potwierdzone 10 października, kiedy to firma Sony zaprezentowała odświeżoną edycję swojej najnowszej platformy. Podzieliła się również kilkoma cennymi informacjami na temat wyczekiwanego PlayStation 5 Slim. Nie podała jednak dokładnej daty premiery, lecz mamy interesujący przeciek na ten temat. Teraz pojawiła się ciekawa informacja o tym, że dodatkowy napęd wymagać będzie dostępu do sieci. To może być zła wiadomość dla osób chcących kupić PS5 Slim.
Spis treści:
Przede wszystkim poznaliśmy termin premiery PlayStation 5 w wersji odchudzonej. Otóż PS5 Slim trafi do sklepów już w listopadzie tego roku i będzie dostępne u wybranych sprzedawców oraz w oficjalnym sklepie PlayStation.
Dokładna data nie została podana przez Sony. W ostatnich dniach pojawił się jednak przeciek na ten temat. Jego autorem jest znany i raczej wiarygodny billbil-kun.
W tym samym terminie konsola zadebiutuje w Japonii, o czym mogą świadczyć daty zamówień przedpremierowych u tamtejszych sprzedawców detalicznych, takich jak Amazon Japan (vide TheGamer). Pytanie, czy w tych samych dniach nowe konsole PlayStation otrzymają także Europejczycy. Tego nie wiadomo, lecz istnieje na to pewna szansa.
Sony podało ceny PlayStation 5 Slim. Podobnie jak oryginalna konsola, odświeżony model również będzie dostępny w dwóch wersjach: standardowej z napędem Blu-ray oraz przeznaczonej wyłącznie do obsługi cyfrowych wersji gier, czyli pozbawionej czytnika płyt. Oto, ile przyjdzie nam za nie zapłacić:
Jak widać, ceny są wyższe niż w przypadku modeli PlayStation 5 aktualnie dostępnych na rynku. Łyżką dziegciu jest również to, że nowa konsola Sony w wersji Slim standardowo zaoferuje wyłącznie możliwość ustawienia horyzontalnego. Osoby chcące postawić swoją konsolę pionowo, będą musiały dokupić specjalną podstawkę za 29,99 euro (około 135 złotych).
Dla niektórych rozczarowujący może być też fakt, że zwykłe modele PlayStation 5, które można obecnie kupić, przestaną być produkowane. Innymi słowy, gdy wyczerpie się ich zapas w sklepach, będziemy mogli nabyć jedynie droższe wersje Slim.
Obecnie dostępne konsole PlayStation 5:
Jak podaje Sony, nowe PlayStation 5 jest o 30% mniejsze i lżejsze o 18% (wersja z napędem) lub 24% (wersja bez napędu). Oto jak prezentuje się pełna specyfikacja:
Wspomniana wyżej podstawka nie będzie jedynym gadżetem, jaki będzie można dokupić do nowej wersji PlayStation 5. Do sprzedaży trafi też, jak wskazywały wcześniejsze doniesienia Toma Hendersona, odłączany czytnik płyt Blu-ray, który dołączymy do modelu konsoli Digital, jeśli uznamy, że cyfrowe wydania gier to dla nas za mało. Wyceniono go na 119,99 euro (około 543 złote). Ponadto miłośnicy personalizowania swojego sprzętu otrzymają całą gamę różnokolorowych paneli – każdy za 54,99 euro (około 249 złotych).
Z odłączanym czytnikiem płyt Blu-ray wiąże się kolejna kontrowersja. Otóż z najnowszych przecieków wynika, że aby móc w ogóle z niego korzystać, niezbędne okaże się sparowanie go z konsolą z wykorzystaniem połączenia internetowego.
Wymóg ten zauważono na pudełkach z konsolą w zestawie z grą Call of Duty: Modern Warfare III (zdjęcia powyżej). Szybko wzbudził on spory niepokój wśród graczy. Istnieje bowiem ryzyko, że gdy w przyszłości cyfrowe PlayStation 5 przestanie już być wspierane i wyłączone zostaną serwery obsługujące tę platformę, wówczas kosztujący ponad 100 dolarów czytnik przestanie być użyteczny.
Sony nie odniosło się jeszcze do tych doniesień. Niewykluczone zatem, że do momentu premiery PlayStation 5 w wersji cyfrowej w kwestii konieczności parowania dysku za pomocą internetu parę rzeczy może się jeszcze zmienić. Jednak czy tak się faktycznie stanie? Na odpowiedź na to pytanie musimy jeszcze trochę poczekać.
Zwykłe PS5 jest największą konsolą w historii Sony, co dla wielu graczy jest nie do przyjęcia – jej wymiary to: 390 mm szerokości, 104 mm wysokości oraz 260 mm głębokości, przy wadze 4,5 kg. Jak wynika z komentarza wiceszefa działu doświadczeń użytkownika PlayStation, Matta MacLaurina, powodem, dla którego PS5 jest tak duże, była chęć gwarancji odpowiedniego chłodzenia oraz przeciwdziałania przegrzaniu, a także cichszej pracy.
Pod względem wysokości PS5 przewyższa nie tylko Xbox Series X, ale także wszystkie inne konsole Sony i Microsoftu dwóch poprzednich generacji. Dla porównania – PS4 Pro mierzy 295 mm szerokości, 55 mm wysokości oraz 327 mm głębokości. Właśnie dlatego wielu graczy z otwartymi rękami przywita wersję Slim, nawet jeśli wiąże się z tym kilka niedogodności. Nie pozostaje nam zatem nic innego, jak czekać na premierę i kolejne zapowiedzi ze strony Sony. Niektórzy bardziej wymagający odbiorcy już ze zniecierpliwieniem wyczekują wersji Pro.
Mogą Cię zainteresować: