• Wyłącz obrazy
    Włącz obrazy
  • Zwiększ czcionkę
  • Zmniejsz czcionkę
  • Włącz tryb jasny
  • Włącz tryb wysokiego kontrastu: czarno-biały
  • Włącz tryb wysokiego kontrastu: żółto-czarny
  • Włącz tryb wysokiego kontrastu: czarno-żółty

Nowy Xbox: kiedy wyjdzie i czy namiesza na rynku konsol?

| autor: Mateusz Zelek | Przeczytasz w 5 minut
Nowy Xbox: kiedy wyjdzie i czy namiesza na rynku konsol?

Microsoft wydaje się mocno wycofany z walki na rynku konsol. Sony zadebiutowało z mocniejszą wersją PlayStation 5, a gigant z Redmond nie zrobił nic, jakby tego nie zauważył. W sieci pojawiły się jednak plotki, że odpowiedzią na „niebieskich” ma być Xbox Prime.

Kiedy nowy Xbox pojawi się na rynku? Czy faktycznie sprzęt ukaże się pod nazwą „Prime” i co powinien zaoferować, aby podbić serca graczy? Wszystkie informacje oraz pogłoski na ten temat znajdziecie w naszym artykule.

Spis treści:

Kiedy wyjdzie nowy Xbox? 

W sieci wciąż pojawiają się niepotwierdzone informacje, że nowy Xbox zadebiutuje na rynku w 2026 roku, czyli ponad sześć lat po premierze XSX/S. Początkowo dostarczycielem tego typu doniesień jest Jeff Grubb – znany z dość dobrych źródeł wewnątrz Microsoftu.

Kolejne informacje o nowej konsoli wypłynęły natomiast od insidera TheGhostOfHope. Podobnie jak Grubb – uważa on, że Xbox Prime (bo taką podał nazwę) zadebiutuje w 2026 roku. Nie wiadomo jednak, czy podane nazewnictwo jest prawdziwe, czy może to tylko nazwa kodowa projektu. Według niepotwierdzonych informacji wspomnianego insidera kolejna odsłona Call of Duty od Infinity Ward byłaby jednym z tytułów startowych na tej platformie.

Tyle że wciąż są to wyłącznie plotki, a sama korporacja nie zdradza za wiele, jeśli chodzi o dalszy rozwój swojej konsoli. Oprócz potencjalnej nazwy oraz domniemanej gry startowej nie dowiedzieliśmy się niczego pewnego. Nie brakuje także pogłosek, że nowy Xbox zadebiutuje dopiero w 2028 roku.

Xbox Prime vs oczekiwania

Co Microsoft powinien wziąć pod uwagę w swoich planach podbicia gamingowego rynku kolejnym sprzętem? Przede wszystkim, aby móc realnie zagrozić dominacji PlayStation, nowa konsola Xbox powinna być technologicznie przełomowa, by sprostać wymaganiom graczy i wyprzedzić konkurencję.

Do tego dochodzi solidna integracja z Game Passem jako jedną z głównych usług gamingowych, zaawansowane technologie AI usprawniające działanie gier oraz innowacyjne podejście do designu i ekosystemu. Te elementy mogą sprawić, że Microsoft zyska przewagę nad Sony z jego PlayStation 5 Pro. Kluczem do sukcesu będzie jednak nie tylko moc obliczeniowa, lecz także zbudowanie silnego sektora usług i gier, które przyciągną zarówno nowych, jak i dotychczasowych użytkowników.

Jakie parametry powinien mieć nowy Xbox?

W przypadku konsol tym, na co przede wszystkim trzeba postawić w walce o konsumenta, są podzespoły. Trudno przewidzieć, jakie będą trendy w tym segmencie w najbliższych miesiącach, ale warto przyjrzeć się tej kwestii. 

Procesor i karta graficzna

PlayStation 5 Pro może się pochwalić mocą obliczeniową na poziomie 16,7 TFLOPS, a zatem nowy Xbox musi się co najmniej zbliżyć do tej wartości. To oznacza podniesienie taktowania GPU do 3 GHz, co pozwoli na osiąganie około 20 teraflopów mocy obliczeniowej. Zwiększenie ich liczby powinno przynieść nie tylko lepszą jakość obrazu, lecz także wyższą wydajność w ray tracingu, co jest jednym z głównych celów Sony.

Xbox Series X obecnie posiada układ graficzny oparty na RDNA 2, który oferuje 52 jednostki obliczeniowe o taktowaniu 1.825 GHz, a to przekłada się na moc 12 teraflopów. W przyszłym modelu Microsoft może zdecydować się na zastosowanie RDNA 3 lub 4, co pozwoli na zwiększenie liczby jednostek obliczeniowych oraz ich taktowania i tym samym uzyskanie wyższej mocy obliczeniowej. Możliwe, że nowy Xbox postawi na 16–18 teraflopów w nowym modelu, co znacznie poprawiłoby wydajność w grach 4K, a także zapewniło wyższy poziom detali przy włączonym ray tracingu.

Pamięć i przepustowość

Nowy Xbox powinien mieć co najmniej 32 GB RAM-u typu GDDR7 oraz ultraszybki dysk SSD z przepustowością powyżej 12 GB/s, aby minimalizować czasy ładowania gier i wspierać bardziej zaawansowane technologie strumieniowania danych. 

Chłodzenie i hałas

Cicha praca konsoli to coś, co Microsoft już częściowo osiągnął w Xboksie Series X. W nowej generacji warto zastosować chłodzenie oparte na ciekłym metalu lub zaawansowanych komorach parowych. Zwłaszcza jeśli zostaną zastosowane mocniejsze podzespoły niż w obecnej generacji. 

Czy nowy Xbox ma szansę na bycie najlepszą konsolą?

Premiera PlayStation 5 Pro nie obyła się bez kontrowersji – głównie w sferze finansów. O ile zmiany w konsoli Sony są raczej ewolucyjne niż rewolucyjne, o tyle cena jest wybitnie pro… wydatkowa. To poniekąd pozostawia Microsoftowi spore pole do popisu. Gdyby nowy Xbox zaoferował równie mocne podzespoły oraz dodatkowe, nieobecne dotąd usługi, mógłby sporo namieszać na rynku konsol. Wymagałoby to jednak dużego wkładu finansowego.

Wiedźmin 4 mógłby być jedną z pierwszych gier na nowego Xboksa
Wydaje się, że Wiedźmin 4 mógłby być jedną z pierwszych gier na nowego Xboksa. Wszak premiera zarówno konsoli, jak i produkcji CD Projektu RED jeszcze długo przed nami.

Problemem jest też odpowiednie zachęcenie zarówno nowych, jak i starych graczy do przejścia na nową konsolę. Microsoft ma spory kłopot z wypuszczaniem wysokiej jakości tytułów ekskluzywnych, które mogłyby skusić do zakupu sprzętu „zielonych”. Nie bez znaczenia będzie również wsparcie wstecznej kompatybilności – nowy Xbox nie tylko powinien posiadać takie rozwiązanie, lecz także automatycznie poprawiać jakość starszych gier – np. podnosząc rozdzielczość i płynność. I robić to lepiej niż konkurencja.

Nowinki technologiczne vs nowy Xbox

Microsoft mógłby (a raczej musi) wykorzystać sztuczną inteligencję, np. do dynamicznego skalowania rozdzielczości (DLSS firmy NVIDIA lub FSR firmy AMD) czy nawet do tworzenia bardziej realistycznych NPC w produkcjach, bo związane z tym testy są już prowadzone od jakiegoś czasu. Dodatkowo AI mogłoby poprawiać jakość gier retro w trybie kompatybilności wstecznej, co byłoby dobrym argumentem przemawiającym za zakupem konsoli w przypadku fanów starszych tytułów

Trudno także pominąć w tym momencie obsługę ray tracingu. Globalne oświetlenie stało się jednym z elementów kreowania cyfrowych światów i nie sposób przecenić jego wkładu w budowanie immersji. PS5 Pro nie wykorzystało pełni możliwości tej technologii, więc Xbox ma tu spore pole do popisu

Co prawda VR nie jest jeszcze kluczowym elementem w strategii Xboksa, ale Microsoft mógłby wprowadzić zestawy VR/AR kompatybilne z konsolą oraz zintegrować je z istniejącymi rozwiązaniami. Byłoby to dodatkowym atutem dla fanów tego sprzętu, bo PS VR2 nie jest tak aktywnie rozwijane, jak to obiecywało Sony. Niezagospodarowana strefa gamingu w wirtualnej rzeczywistości wciąż ma spory potencjał. 

Na ten moment sympatycy Microsoftu muszą zadowolić się Xboksem Series X.
Na ten moment sympatycy Microsoftu muszą zadowolić się Xboksem Series X, który jest najmocniejszą konsolą „zielonych”.

Założenie wybitnie oryginalne: konsola modułowa

Byłaby to ciekawa i bardzo rozwojowa idea. Nie ma co ukrywać, że jedną z największych zalet, jak i wad konsol stanowi ich „jednolitość sprzętowa”. Rewolucja zawsze wymagała kolejnej generacji. A co, gdyby Xbox zaproponowałby urządzenie, które pozwalałby na spore, ale przyjazne użytkownikowi modyfikacje (tzn. proste w obsłudze)? To na pewno byłoby coś, czego rynek nie widział od bardzo dawna. A biorąc pod uwagę obecne możliwości technologiczne oraz finansowe Microsoftu, taki pomysł wcale nie wydaje się aż tak szalony. Gigant z Redmond jest w stanie przygotować zaplecze dla tego typu konsoli oraz zapewnić niemałe możliwości jej customizacji.

Stąpając nieco bardziej twardo po ziemi – wielu graczy ucieszyłoby się chociażby z opcji zmiany wyglądu swojego sprzętu. Z reguły urządzenia te są dość jednolite, a możliwość dokupienia „skórki” pod postacią nowych paneli o różnych kolorach, bryłach czy z motywami z ulubionych gier byłaby ciekawym dodatkiem. 


Aktualnie dostępne konsole Xbox Series:

Może Cię zainteresować:

Z wykształcenia dziennikarz, specjalizujący się w dziale technologii, która od lat jest jego ogromną pasją. Poza tym również fan gier strategicznych, ale nie pogardzi i solidnym cRPG, byleby nie japońskim. Prywatnie wielki fanatyk dinozaurów i wszystkiego, co z nimi związane. W wolnej chwili oprócz grania lubuje się w książkach oraz modelarstwie figurkowym.
Dziękujemy, że przeczytałeś cały artykuł. Jak go oceniasz?
4.9/5 - (8 głosów)
Czytaj Więcej