Jak wygrywać wszystkie walki ze znajomymi w Mortal Kombat 1?

| autor: Patryk Manelski | Przeczytasz w 2 minuty
Zwiększ rozmiar tekstu
Jak wygrywać wszystkie walki ze znajomymi w Mortal Kombat 1?

Nie ma gier idealnych, czyli takich pozbawionych błędów, czego dowodzą sami gracze. Zawsze znajdą oni jakąś lukę i wykorzystają ją na swoją korzyść. Taka sytuacja ma obecnie miejsce w Mortal Kombat 1. Od kilku dni fani bijatyk rozkładają najnowszą odsłonę serii na czynniki pierwsze i niedawno doszukali się w niej sporego błędu. Okazuje się, że pierwszy gracz (Player 1) ma ogromną przewagę nad rywalem.

Mortal Kombat 1 ze sporym błędem

Youtuber o pseudonimie mrAPchem zauważył, że Gracz 1 może wyprowadzić sekwencję ataków przed Graczem 2, co daje mu ogromną przewagę. Nie wytłumaczył jednak, z czego wynika ten błąd oraz jaka jest jego natura. Dlatego społeczność Mortal Kombat 1 wzięła sprawy w swoje ręce, aby rozszyfrować zagadnienie i upewnić się, że nie jest to oszustwo. W końcu bez wyraźnych dowodów można łatwo wprowadzić ludzi w błąd.

W filmiku widzimy Sub-Zero w rękach Gracza 1, który może wykonać kombinację, podczas gdy ta sama postać kontrolowana przez Gracza 2 nie ma takiej możliwości. Wydawać by się mogło, że to problem konkretnego bohatera, ale jest odwrotnie! W przypadku każdego meczu tymi samymi postaciami (tzw. Mirror Match) sytuacja wygląda jednak identycznie. Warto tutaj zaznaczyć, że właśnie Mirror Match jest kluczem do skorzystania z tej przewagi.

Jakby tego było mało, błąd ten działa nie tylko podczas lokalnych pojedynków, ale również w starciach online. Gracze zaczęli z niego korzystać i psują w ten sposób zabawę innym. Wystarczy bowiem, że zagrają jako Gracz 1 i wybiorą tego samego wojownika, co ich rywal – wówczas szybko zyskują znaczną przewagę. 

Ponoć deweloperzy zdają sobie sprawę z tej sytuacji i robią coś w tym temacie. A Ty z kolei możesz wykorzystać tę przewagę podczas zabawy ze znajomymi, póki błąd nie zostanie naprawiony. Tylko nie chwal się im, że oszukujesz! A przynajmniej nie od razu.

Może Cię zainteresować:

Jego życiem jest wirtualna farma na której może hodować cyfrowe pomidory. Swój wolny czas ładuje również w gry MMO, bo kocha interakcję z innymi graczami. Nie ma znaczenia, czy chodzi o walkę, handel, współpracę, czy zwykłą rozmowę – ten element bawi go najbardziej. Jeśli z jakiegoś powodu nie ma dostępu do Sieci, daje nura do świata mang oraz fantastyki, zwłaszcza tej polskiej.
Dziękujemy, że przeczytałeś cały artykuł. Jak go oceniasz?
5/5 - (3 głosy)

Czytaj Więcej