Marzeniem gracza coraz częściej są popularne monitory 144Hz. Płynniejszy obraz na ekranie nie tylko bardziej cieszy oczy, ale też pozwala więcej widzieć i szybciej reagować. Ale na jaki monitor do gier się zdecydować?
W tym zestawieniu polecamy tani monitor 144Hz, nieco większe urządzenia z wyższej półki oraz propozycję dla zwolenników wyświetlaczy ultrapanoramicznych. Na pewno znajdziesz coś, co przypadnie ci do gustu.
Spis treści:
Wiele monitorów dostępnych w sprzedaży oferuje odświeżanie 60 lub 75Hz, ale najpopularniejsze wśród graczy są modele 144Hz. Jaka korzyść płynie z posiadania tak wysokiej częstotliwości?
Przede wszystkim większa częstotliwość odświeżania = płynniejszy obraz na ekranie.
To zaś pozwala na uzyskanie realnej przewagi w niektórych grach, na czele z pierwszoosobowymi strzelankami i wyścigami. Ma to znaczenie przede wszystkim w grach multiplayer, w których rywalizujemy z żywymi przeciwnikami, takich jak CS:GO.
Różnice pomiędzy częstotliwością odświeżania 60, 120 i 144Hz.
Możliwość osiągania lepszych wyników w grach nie jest jednak jedynym powodem, dla którego ze starcia „monitor 144Hz czy 60Hz” ten pierwszy wychodzi zwycięsko.
Kolejny jest taki, że wyższa częstotliwość odświeżania jest bardziej przyjazna dla oczu, które wówczas mniej się męczą.
Docenią to wszystkie osoby, które przed ekranem spędzają wiele godzin każdego dnia: pracownicy biurowi, pasjonaci seriali czy studenci.
Warto też w tym miejscu odpowiedzieć sobie na pytanie, czy ilość klatek na sekundę ma związek z częstotliwością odświeżania. Otóż ma i to ścisły. Trudno bowiem docenić odświeżanie obrazu w tempie 144 razy na sekundę, jeśli w samej grze liczba generowanych klatek jest niższa.
Dlatego też stawianie na monitor 144Hz ma sens tylko wtedy, gdy komputer jest wystarczająco dobrze wyposażony, by zapewniać równie dużą liczbę fpsów.
Częstotliwość jest niezwykle ważna, ale bardzo istotne są też inne cechy monitora, które w dużej mierze zależą od tego, jakiego typu ma on matrycę. Ma ona wpływ między innymi na czas reakcji (czyli to jak szybko wykonany ruch znajduje odwzorowanie na ekranie), głębię czerni oraz to, jak żywe są kolory. Aktualnie stosowane są trzy rodzaje matryc:
Z rozdzielczością jest podobnie jak z liczbą klatek na sekundę. Im wyższa wartość, tym wydajniejszy komputer jest potrzebny. Jeśli dysponuje się naprawdę potężną maszyną, spokojnie można postawić na monitor 144Hz 4K Ultra HD, czyli 3840×2160 pikseli. W większości przypadków bardziej praktycznym rozwiązaniem będzie wybranie jednego z dwóch niższych formatów: Full HD (1920×1080 pikseli) lub Quad HD (2560×1440 pikseli).
Im wyższa rozdzielczość, tym bardziej szczegółowy jest obraz wyświetlany na ekranie. Większa liczba detali może dawać przewagę podczas rozgrywki.
Duże znaczenie ma też to, z jakiej odległości patrzy się na monitor i jaką przekątną ma wyświetlacz. Zwykle Full HD to optymalna opcja przy ekranach do 25 cali, Quad HD – przy 27- i 32-calowych urządzeniach, a 4K – przy większych.
W tym rankingu znajdziesz:
Samsung C24RG50FQRX to jeden z najlepszych przykładów na to, że monitor gamingowy 144Hz nie musi dużo kosztować. Mowa o jednej z najprzystępniejszych cenowo tego typu konstrukcji. Popularnej i dobrze ocenianej, bo relacja cena – możliwości jest tu naprawdę dobra. Producent zastosował matrycę VA o rozdzielczości FullHD i wysokiej częstotliwości odświeżania. Dodatkowo jest ona zakrzywiona (1800R), co pozwala dopasować obraz do kształtu ludzkiego oka i zdecydowanie lepiej zanurzyć się w rozgrywce. Jak na tani monitor 144Hz to naprawdę znaczący atut.
To dobry monitor do gier do 1000 złotych o rozdzielczości Full HD (1920 x 1080). Wyposażono go w matrycę typu IPS o przekątnej 27 cali z czasem reakcji 1 ms. Mamy tutaj także obsługę technologii FreeSync, co w połączeniu z częstotliwością odświeżania 144Hz, gwarantuje płynne wyświetlanie nawet najbardziej dynamicznego obrazu.
To nie koniec atutów tego modelu, bo kolejnymi są: regulacja nachylenia i wysokości, redukcja migotania oraz szerokie opcje łączności: HDMI, DVI, DisplayPort . Dodatkowo gniazdom tym towarzyszą jeszcze 4 porty USB 3.0.
Nieco więcej trzeb zapłacić za AOC CQ27G2U/BK, ale to dla wielu wzór i doskonały przykład tego, jak powinien prezentować się dobry monitor gamingowy 144Hz. 27-calowa, zakrzywiona matryca VA zapewnia obraz o wyższej rozdzielczości 2560×1440 pikseli z częstotliwością odświeżania 144Hz i czasem reakcji 1ms. Co nie bez znaczenia, również o szerokich kątach widzenia 178°. W oko wpada gamingowy, drapieżny design, który nie pozbawił jednak tego monitora odpowiednich opcji regulacji, a nawet obsługi standardu VESA. No i złączy też nikomu nie zabraknie, na pokładzie między innymi DisplayPort, dwa porty HDMI i aż cztery porty USB 3.0.
Xiaomi i sprzęt dla graczy? Jak najbardziej i to z wyższej półki, bo Mi Curved Gaming Monitor 34″ jest konstrukcją, która powinna zadowolić nawet wybrednego gracza. Już sama nazwa zdradza dwie niezwykle istotne cechy tego monitora. Duża przekątna oraz zakrzywienie (1500R) gwarantujące dostosowanie obrazu do pola widzenia ludzkiego oka. To jednak tylko wierzchołek góry atutów, bo poza nimi jest jeszcze wysoka rozdzielczość 3440×1440 pikseli, proporcje 21:9, odświeżenie 144Hz, obsługa technologii FreeSync i jasność 300cd/m². O ochronę oczu dbają funkcje Redukcja migotania i Filtr światła niebieskiego, a o ergonomię rozbudowana regulacja ustawienia monitora.
Nasz ranking zamyka propozycja dla ciebie, jeśli celujesz w model ultrapanoramiczny. Polecamy konkretnie Lenovo G34w-10 z 34-calowym wyświetlaczem o rozdzielczości 3440×1440 pikseli – co daje proporcje 21:9. Panel jest delikatnie zakrzywiony, dzięki czemu otacza cię obrazem i przenosi w samo centrum wydarzeń. Oprócz tego ma też do zaoferowania czas reakcji 1ms, jasność 350cd/m2 i kontrast 3000:1. Można śmiało napisać, że jest to model zdecydowanie godny polecenia i rozważenia.
Monitor do gier MSI Optix MPG341CQR ma 34-calowy ekran, który w dodatku jest lekko zakrzywiony. Dzięki temu można się poczuć tak, jakby się było w samym centrum zdarzeń i czerpać jeszcze więcej przyjemności z rozgrywki. Producent postawił na matrycę VA, co pozwoliło zachować czas reakcji na poziomie 1ms, ale też zwiększyć kąty widzenia aż do 178 stopni. Jasność sięgająca 400cd/m2, rozdzielczość 3440 x 1440 piksele, odświeżanie 144Hz i obsługa FreeSync wieńczą specyfikację. Na uwagę zasługuje również design tego modelu, który wzbogacony jest w podświetlenie integrujące się z grami.
Na koniec należałoby odpowiedzieć na najważniejsze pytanie, a więc: czy warto kupić monitor 144Hz. Odpowiedź brzmi:
Zdecydowanie warto wybrać monitor 144Hz, o ile ma się komputer, który pozwoli wykorzystać tak dużą częstotliwość odświeżania.
Jeśli tak, to zarówno na co dzień, jak i podczas grania, doceni się znacznie płynniejsze animacje. Trudno też będzie wrócić do zwykłego, 60-hercowego monitora.
Mogą Cię zainteresować: