Spis treści:
Myszki gamingowe są projektowane niemal wyłącznie pod kątem prawej dłoni. To poważny problem dla graczy, którzy trzymają gryzonia w lewej. Nawet gdy producenci niby robią ukłon w stronę „mańkutów” i tworzą symetryczne konstrukcje, to i tak najczęściej zostawiają dodatkowe przyciski po lewej stronie. A te nie są do kliknięcia za pomocą kciuka lewej dłoni.
Gamingowych myszek stricte dla leworęcznych graczy właściwie nie ma. Jest jednak kilka modeli, które mają dodatkowe przyciski po obu stronach obudowy (często z możliwością demontażu nieużywanych).
Pomijając kwestię konstrukcji, przy wyborze myszki gamingowej dla leworęcznych graczy należy kierować się tym samym, co podczas zakupów gryzonia do prawej dłoni. Kluczowy jest więc dobry sensor, a nie bez znaczenia są też dodatkowe przyciski oraz cechy odpowiadające za ergonomię i trwałość.
W skrócie, dobra myszka gamingowa oferuje:
Więcej na ten temat dowiesz się z naszego poradnika: Jaka myszka do gier? Jak rozsądnie wybrać myszkę gamingową?
Myszki dla leworęcznych graczy to nisza i dlatego też za większość takich modeli trzeba słono zapłacić. Jednym z nielicznych wyjątków jest SteelSeries Sensei 310 Ambidextrous. To stosunkowo tani gryzoń z symetryczną konstrukcją i przyciskami po obu stronach obudowy.
Sercem urządzenia jest niezwykle precyzyjny sensor TrueMove3, cechujący się rozdzielczością do 12.000 DPI i szybkością do 350 IPS. Nie ma mowy o opóźnieniach, a przełączniki wytrzymujące 50mln kliknięć to gwarancja trwałości. Efektowne podświetlenie RGB stanowi dopełnienie całości.
Jeśli szukasz myszy bez ogonka, to zerknij na Logitech G Pro Wireless. Dzięki technologii Lightspeed nie ma mowy o opóźnieniach, które mogłyby negatywnie wpływać na twoje wyniki w grze. W żaden sposób nie ogranicza cię też sensor, bo mamy tu flagowy HERO 25K o czułości regulowanej w zakresie od 100 do 25.600 DPI oraz prędkości sięgającej 400 IPS.
To całkowicie symetryczne urządzenie z sześcioma programowalnymi przyciskami. Dostęp do dwóch pod kciukiem masz niezależnie od tego, czy trzymasz myszkę prawą, czy lewą dłonią. W lewym i prawym przycisku zaś zastosowano mechaniczny system z naciągiem, który zwiększa precyzję i wydłuża żywotność.
ASUS ROG Pugio II to propozycja dla miłośników prostoty i minimalizmu. To myszka gamingowa o uniwersalnym profilu: równie wygodna dla prawo- i leworęcznych graczy. Jeśli nie potrzebujesz przycisków po jednej ze stron (albo i po obu), to możesz je po prostu usunąć.
Myszka została wyposażona w precyzyjny sensor PMW3335 o czułości do 16.000 DPI, w przełączniki Omron o żywotności do 50mln kliknięć oraz w efektowne podświetlenie RGB. Jeśli natomiast chodzi o łączność, to do dyspozycji masz trzy tryby: przewodowy, Bluetooth oraz bezprzewodowy z odbiornikiem USB.
Kolejna uniwersalna myszka w naszym zestawieniu to Razer Viper Ultimate Ambidextrous Wireless. Pod tą przydługawą nazwą kryje się prawdziwy demon szybkości. Może pochwalić się rozdzielczością dochodzącą do 20.000 DPI, szybkością na poziomie 650IPS oraz maksymalnym przyspieszeniem wynoszącym 50G, a także przełącznikami optycznymi o błyskawicznym czasie reakcji.
Równie szybkie i wolne od opóźnień jest połączenie bezprzewodowe w technologii Razer HyperSpeed. Specyfikację wieńczą zaś: lekka konstrukcja (74 gramy), długi czas działania (do 70 godz.) i długa żywotność (do 70mln kliknięć).
Logitech G903 Lightspeed również jest myszką, której niewiele można zarzucić pod względem szybkości. Jej mocną stroną jest także bezprzewodowa łączność Lightspeed i czas pracy dochodzący nawet do 180 godzin między ładowaniami.
Gryzoń ma na pokładzie flagowy sensor HERO 25K, ale jego największym atutem jest układ przycisków. Na obu bokach znajdują się po dwa zdejmowalne przyciski boczne, a na górze kolejne trzy. Te ostatnie zostały zainstalowane pod scrollem, który jest czterokierunkowy. To wszystko czyni z G903 zadowalającą propozycję dla bardziej wymagających graczy.
Mogą Cię zainteresować: