Też kochacie gry z otwartym światem? Nic dziwnego, że cieszą się tak dużą popularnością, bo z reguły to właśnie te gry są w stanie zapewnić najwięcej godzin świetnej zabawy. Czy otwarty świat i sandbox to dokładnie to samo? Wedle obiegowej opinii, tak. Jeśli się nad tym zastanowić, nie do końca. Wyjaśniamy dlaczego i przedstawiamy nasz top 10, a w nim najlepsze gry z otwartym światem.
Spis treści:
Określenie otwarty świat wydaje się dość jednoznacznie i faktycznie doskonale tłumaczy główne założenia tej idei.
Gry open word oddają do dyspozycji graczy świat (mapę), którą można eksplorować bez ograniczeń i barier.
Nie ma tutaj tzw. niewidzialnych ścian, konkretnie wyznaczonych wąskich korytarzy bez opcji ich ominięcia. Często mamy z nimi do czynienia w grach FPS czy survival horror. Nie pojawiają się też ekrany ładowania przy przechodzeniu z jednej lokacji na inną. Jakich gier nie można zaliczyć do tego grona? Przypomnijcie sobie np. Doom Eternal, serie Metro lub Sniper: Ghost Warrior.
Czym są zatem gry sandbox? To coś więcej. Tu również mamy do czynienia z trafnym określeniem, bo sandbox to z ang. piaskownica. A to nic innego jak wydzielony obszar, w którym można bawić się w dowolny sposób. I tak też jest z tego typu grami.
Nie jesteście w nich prowadzeni za rączkę, nie macie konkretnie sprecyzowanej listy zadań do wykonania w ściśle określonej kolejności.
Owszem, w większości (bo nie we wszystkich) z nich jest zaznaczony główny wątek fabularny. Ale można go zignorować czy odłożyć w czasie zajmując się czymś innym, stworzyć własną zabawę.
Tak, ponieważ mamy tu do dyspozycji wielki obszar z możliwością dowolnej eksploracji i niezliczone aktywności do zaliczenia. W każdej chwili można zająć się wybraną z nich. Sandbox powinien zapewniać maksymalną swobodę.
Czy Minecraft to sandbox? Zdecydowanie tak, tu ograniczeniem jest wyłącznie kreatywność.
A jak to jest z tą popularnością? Przygotowaliśmy więc zestawienie. Z oczywistych względów umieściliśmy tu nie stare gry z otwartym światem, ale nowości lub gry liczące sobie maksymalnie kilka lat. Takie, który wyglądają dobrze lub doskonale na wiodących obecnie platformach sprzętowych. Są tu tytuły, jakich zakup czystym sumieniem można polecić. Dzięki dużej różnorodności gatunków każdy znajdzie coś dla siebie. Bądźcie jednak ostrożni, bo każda z tych propozycji to prawdziwy złodziej czasu.
Oto najlepsze gry sandbox, bo to właśnie na nich się skupiliśmy:
Jeśli sandbox utożsamiasz z kreatywnością, to Minecraft najdokładniej wypełnia tę definicję. Jedynym ograniczeniem jest tu bowiem Twoja wyobraźnia, wizja tego co chcesz stworzyć. Chyba sami twórcy przed premierą nie przypuszczali, że Minecraft osiągnie tak niebywały sukces. Sprzedano ponad 200 mln egzemplarzy, a projekty przygotowane przez niektórych graczy powodują opad szczęki. Na jak wiele pozwala Minecraft świadczy to, iż wiernie odtworzono w nim np. Disneyland, Śródziemie Tolkiena czy Ziemię w skali 1:1.
Wikingowie? No to pozostając przy tych dzielnych wojownikach wspomnijmy też o Assassin’s Creed Valhalla. Najnowsza odsłona doskonale znanego cyklu skupia się właśnie na nich, a konkretnie na podbojach IX-wiecznej Anglii. Jeśli chodzi o mechanikę rozgrywki to już oczywiście nie survival, ale rasowe RPG akcji. Wielki świat, dopracowana grafika i oprawa dźwiękowa potęgująca klimat, a także wciągająca fabuła i niezliczona liczba wątków pobocznych oraz aktywności.
Trudno nie wskazać też wspomnianego już Grand Theft Auto V, największego hitu Rockstar Games, a zarazem jednej z najlepiej sprzedających się gier w historii. Czy potrzebne jest tutaj bliższe przedstawienie zasad rozgrywki? Raczej nie, bo każdy mianujący się graczem doskonale wie, o co w tej serii chodzi. Wchodząc do gangsterskiego świata głównym celem jest zdobywanie reputacji i pieniędzy, ale przecież nie samą robotą człowiek żyje. Miasto Los Santos przygotowano na wzór Los Angeles i także tutaj można spodziewać się niezliczonych atrakcji. Kierując poczynaniami głównych bohaterów da się robić tu niemal wszystko to, na co w prawdziwym życiu nie ma czasu, pieniędzy, odwagi lub co jest sprzeczne z prawem. Hulaj dusza.
Polski akcent? Proszę bardzo. Może i początkowe zapowiedzi były nieco inne, ale też mieliśmy z nimi do czynienia ładnych kilka lat temu. Ostatecznie z Cyberpunk 2077 wyszło połączenie gry akcji i RPG, rozgrywające się w otwartym świecie. Niezwykle intrygującym, bo Night City to megalopolis z dalekiej przyszłości, pełne niebezpieczeństw, wyścigu o władzę i pieniądze, a także jak najlepsze ciała wzbogacane o różnego rodzaju implanty. I chociaż główny bohater dąży do odkrycia klucza do nieśmiertelności, nie musi skupiać się wyłącznie na tym celu. Po drodze może robić sobie przerwy na rożnego rodzaju atrakcje, których w wielkim mieście przyszłości nie brakuje. Zobacz także: Ile GB waży Cyberpunk 2077?
A jeśli jesteśmy już przy Rockstar Games, warto wymienić inny hit tego studia. Jak mało które potrafi ono przygotowywać niebywałe światy. W Red Dead Redemption 2 mamy do czynienia z zupełnie innymi klimatami, bo tutaj akcja rozgrywa się na Dzikim Zachodzie. Jest kampania i wyraziste postacie, ale przede wszystkim są też ogromne tereny do zwiedzania i masa atrakcji. I nie chodzi wyłącznie o podziwianie widoków, ale o np. polowania, wędkowanie czy partyjki pokerka o zachodzie słońca.
Przejdź do: Recenzja Red Dead Redemption 2 oraz wymagania na PCta
Wyścigi kojarzą Ci się z wąskimi, zamkniętymi torami i mało atrakcyjnymi widokami? Gry wyścigowe z otwartym światem też istnieją. Do Forza Horizon 4 określenie sandbox pasuje naprawdę dobrze. To nawet nie tyle piaskownica, co ogromny plac zabaw, ponieważ twórcy przygotowali do dyspozycji graczy tereny Wielkiej Brytanii. Nie dość, że grafika jest naprawdę rewelacyjna (to chyba najpiękniejszy otwarty świat w wyścigach), to można liczyć dodatkowo na dynamicznie zmieniające się pory roku i tym samym różnorodne widoki, nawet po ponownym odwiedzeniu tych samych miejsc. Najważniejsze są rzecz jasna wyścigi i rywalizacja o miano najlepszego kierowcy, ale nic nie stoi na przeszkodzie by zrobić sobie spokojną wycieczkę. Niezależnie od wyboru jest czym się przemieszczać, Forza Horizon 4 zawiera aż 450 samochodów.
Zobacz także: 10 najlepszych gier wyścigowych ostatnich lat
Zombie z reguły preferują zamknięte, głównie ciemne pomieszcza. W Days Gone można spotkać je jednak na każdym kroku. Świat zniszczony przez tajemniczą pandemię nie jest najpiękniejszy i najbezpieczniejszy, tym trudniejsze zadanie stoi tu przed graczem. Twórcy nie silili się na górnolotną opowieść. Nie zbawimy tu świata, trzeba pomóc bohaterowi walczyć o życie. Ułatwia to motocykl, ale i o niego trzeba dbać. Gdy zabraknie benzyny nie da się pojechać dalej, a ucieczka jest niekiedy najlepszym wyjściem.
Od 18 maja 2021 w Days Gone przestaje być dostępny wyłącznie na PlayStation, zagrasz także na pececie. Zobacz także: Jaki komputer do Days Gone kupić? Wymagania sprzętowe
Masz PlayStation 4 i jeszcze nie grałeś w Ghost of Tsushima? Naprawdę sporo tracisz. To absolutna perełka, wedle zgodnej opinii dziennikarzy i graczy absolutny top jeśli chodzi o propozycje na tę właśnie konsolę. Trudno jednym tchem wymienić wszystkie atuty, te najważniejsze to bezsprzecznie świetny klimat feudalnej Japonii i dopieszczona oprawa graficzna, wciągająca fabuła oraz szereg pobocznych aktywności, a także – jak przystało na grę akcji – walki dające mnóstwo frajdy. Gwoli ścisłości, dzięki wstecznej kompatybilności Ghost of Tsushima można ogrywać również na PlayStation 5.
Przejdź do: Ekskluzywne gry, w które zagrasz tylko na PS5
Valheim to jeden z największych hitów ostatnich miesięcy, który przebojem wdarł się na szczyty list popularności na Steam. Sprzedaż przekroczyła już 5 milionów egzemplarzy co może imponować biorąc pod uwagę fakt, iż przygotowało ją studio liczące sobie tylko kilka osób. Jeśli o nim nie słyszałeś to wyjaśniamy, iż mowa o survivalu lub jak kto woli o symulatorze przetrwania. Niby sporo takich gier, na rynku, a to jednak Valheim potrafi wciągnąć na długie godziny. Wydaje się, że zasługa w tym nie tylko dużej swobody działania, ale też wikingów, a co za tym idzie odpowiedniego dla nich klimatu.
Marzyła Ci się wycieczka dookoła świata, ale krucho z gotówką? Microsoft Flight Simulator to jedna z lepszych definicji sandbox w świecie gier, w końcu do dyspozycji otrzymujemy tu całą ziemię i przestrzeń nad nią, a więc największy otwarty świat. Zasiadając za sterami różnego rodzaju maszyn latających można udać się nad i w dowolne miejsce. Skorzystanie z Bing Maps oraz fotogrametrii pozwoliło twórcom dokładnie odwzorować rzeczywisty świat. Gra imponuje nie tylko skalą, ale i oprawą graficzną chociaż powiedzmy szczerze – przyda się naprawdę mocny komputer i stabilne, szybkie połączenie z Internetem. Jeśli spełnisz te warunku, przepiękne widoki masz gwarantowane. Jeśli szukasz gry z otwartym światem na słaby pc, scrolluj dalej.
Mogą Cię zainteresować:
