Fani gier wyścigowych mogą przygotować się na nadchodzące wspaniałe tygodnie wirtualnej jazdy. Dawno nie mieliśmy tak nabitej ścigałkami jesieni, jak to ma miejsce w tym roku. Większość z was powinna mieć już rozgrzane palce za sprawą The Crew Motorfest. Nawet jeśli nie planujecie kupić najnowszych wyścigów od Ubisoftu, to warto sprawdzić darmowy 5-godzinny trial, który dostępny jest na każdej platformie. Szczególnie posiadacze PS4/5, którzy zawsze zazdrościli Xboxowi Forzy Horizon powinni zainteresować się tym tytułem.
A wiecie, czego posiadacze Xboxów zawsze zazdrościli fanom PlayStation? Oczywiście Gran Turismo. Jednak już wkrótce ta zazdrość całkowicie przepadnie, gdyż na konsole Xbox Series X|S wjedzie Forza Motorsport, która z pewnością pozamiata.
Za każdym razem, gdy oglądam nowe filmy z rozgrywką lub otrzymuję nowe screeny, to nie mogę się nadziwić, jak dobrze Forza Motorsport będzie prezentować się na konsolach Microsoftu. A jeszcze bardziej mnie zachwyca fakt, że najnowsza Forza Motorsport będzie pierwszą grą wyścigową, która obsługuje Ray Tracig w czasie wyścigu! Gran Turismo 7, czy Forza Horizon 5 mają te efekty graficzne tylko w salonie samochodowym lub trybie fotograficznym. Oto tryby graficzne, jakie obsłuży Forza Motorsport:
Osobiście jestem zachwycony tym, że będę mógł zagrać na konsoli Xbox Series X w najnowszą Forzę z wykorzystaniem śledzenia promieni na torze – i to w dwóch trybach graficznych. Od zawsze jestem zwolennikiem wysokiej płynności w grach wyścigowych, ale świetną grafiką też nie pogardzę. Stąd na mojej konsoli z pewnością będzie dominować tryb wydajności z Ray Tracingiem. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, co osiągnęli programiści z Turn10 Studios i nie mogę się doczekać dnia, kiedy sprawdzę wszystkie tryby wizualne gry Forza Motorsport.
Nie ulega wątpliwości, że każda gra z serii Forza charakteryzowała się sporą liczbą samochodów. Nie inaczej będzie w ósmej odsłonie Motorsport. Na start mamy otrzymać ponad 500 samochodów, z czego sto będzie zupełnie nowych.
I te sto nowych cieszy mnie bardziej niż 400 dobrze już znanych. Nie zrozumcie mnie źle. Jako fan wyścigów chcę nie tylko dobrze się bawić, ale i za każdym razem poszerzać swoją wiedzę motoryzacyjną. Stąd też cieszy mnie, że w grze zobaczymy samochody wyprodukowane w ostatnich latach. Wielką przyjemnością będzie zasiąść za kierownicą takich aut jak: 2024 Chevrolet Corvette E-Ray, 2023 Nissan Z, 2023 Lotus Emira, czy 2022 Cadillac CT5-V Blackwing.
Oczywiście same samochody to nie wszystko. Równie ważny jest przecież tuning, bo któż z nas nie lubi grzebać pod maską, aby podkręcić moc swojej maszyny? Auta możemy ulepszać za pomocą 800 unikalnych części lub niestandardowych modyfikacji.
Co ciekawe, każdy pojazd będzie zdobywać poziomy doświadczenia – od pierwszego do 50. W miarę osiągania coraz wyższych poziomów otrzymamy możliwość kupna i zamontowania lepszych i droższych części. Bardzo mi się ten system podoba. Z ulubionymi autami z pewnością uda się zżyć na dłużej, aby wbić ich maksymalne poziomy oraz zamontować najlepsze części.
Cieszę się bardzo, że twórcy gier wyścigowych coraz większą uwagę poświęcają pracy opon, które mają ogromny wpływ na prowadzenie naszego samochodu. Wierzcie lub nie, ale poprzednie gry z tej serii miały tylko jeden punkt styku opony z podłożem, który poruszał się z prędkością 60 cykli na sekundę.
Ulepszona fizyka opon w najnowszej Forzie ma aż 8 punktów styku z torem, które poruszają się z prędkością 360 cykli na sekundę. Napisać, że twórcy zrobili ogromny skok jakościowy to jak nic nie napisać. Najechanie teraz na tarkę, czy wyjechanie poza tor nawet jednym kołem będzie z pewnością bardziej niebezpieczne niż to miało miejsce do tej pory.
Osoby, które wybrały się na Gamescom 2023 bardzo sobie chwaliły demo Forza Motorsport. Zarówno za kapitalną oprawę graficzną, jak i bardzo przyjemny styl jazdy, szczególnie na kontrolerach. Dzięki nowej fizyce opon podobno na padzie czuć dokładnie moment, w którym samochód traci przyczepność.
Z serią Forza Motorsport jestem związany od drugiej części, kiedy to kupiłem Xboxa 360 ze wspomnianym tytułem oraz grą Viva Piniata. Pamiętam jak dziś ten opad szczęki, gdy pierwszy raz przejechałem się po torze Maple Valley Raceway. Wspaniały tor z 12 zakrętami, położony w okolicach farmy, jesienną porą. Teraz powróci we wspaniałej grafice i rozdzielczości 4K ze śledzeniem promieni. Wzruszenie pierwszym kilometrom z pewnością będzie towarzyszyło.
Na start otrzymamy w sumie 20 torów, a wśród nich pojawi się słynna Road America, Laguna Seca, belgijskie Spa, japońska Suzuka oraz Silverstone w Anglii. Niestety legendarna dwudziestokilometrowa nitka toru Nurburgring Nordschleife pojawi się dopiero wiosną 2024, co jest dla mnie dużym rozczarowaniem. Na każdej trasie spotkamy dynamiczną zmianę pogody i pory dnia, a zmienne warunki atmosferyczne będą znacznie wpływać na model jazdy i prowadzenie auta.
Bez dwóch zdań Forza Motorsport zapowiada się na najlepszą grę wyścigową tego roku.
Pod względem oprawy graficznej nowe dzieło Turn10 Studios już zebrało ogromną liczbę fanów. Sam do nich należę i nie mogę się doczekać dnia, w którym odpalę ten tytuł na swojej konsoli. Czuję, że Forza Motorsport sprawi, że gracze na nowo zakochają się w samochodach i spełnią swoje wszystkie motoryzacyjne zachcianki.
Bardzo podoba mi się to, że twórcy stawiają nie na kolekcjonowanie, a rozwijanie aut, budowanie z nimi więzi. Zakup auta wymarzonej marki będzie dopiero początkiem wspaniałej przygody i przyjaźni, którą będziemy pielęgnować przez rozwój auta. Jedno jest pewne – obok Forza Motorsport nie można przejść obojętnie. Tym bardziej że będziecie mogli w ten świetnie zapowiadający się tytuł zagrać w ramach usługi Xbox Game Pass.
Przy okazji zobacz akcesoria do Xbox Series:
Mogą Cię zainteresować:
