Fortnite to jedna z najpopularniejszych gier wideo. Całkiem możliwe, że Wasze dziecko zaczęło grać w tę produkcję i jesteście ciekawi, czy jest ona dla niego odpowiednia. Z naszego artykułu dowiecie się, od ilu lat można grać w Fortnite, jak klasyfikuje go PEGI oraz na co należy zwrócić uwagę, pozwalając dziecku na zabawę. Dowiecie się też, jak zabezpieczyć konto przed niechcianymi zakupami oraz jak chronić potomstwo przed zagrożeniami ze strony innych graczy.
Spis treści:
Choć wydawać by się mogło, że ten popularny battle royale jest odpowiedni dopiero dla starszej młodzieży, to warto wiedzieć, że w Fortnite mogą grać młodsze dzieci.
W Polsce według systemu PEGI Fortnite sklasyfikowany jest jako gra dla dzieci od 12. roku życia.
Spowodowane jest to tym, że pomimo walki przy pomocy broni palnej w grze nie ma krwi, a postacie nie są zabijane, tylko „eliminowane” (nie giną – po prostu odpadają z rozgrywki).
Należy również wiedzieć, że o ile sama gra dostępna jest dla osób od 12. roku życia, to w oficjalnych rozgrywkach turniejowych można brać udział mając co najmniej 13 lat. Warto o tym pamiętać, jeśli dziecku zamarzy się kariera profesjonalnego gracza Fortnite.
Wspomnieliśmy już o PEGI, czyli europejskim systemie oceniania gier komputerowych (z ang. Pan European Game Information), według którego w Fortnite w Polsce mogą grać osoby od 12. roku życia. PEGI 12 w Fortnite oznacza, że w produkcji znajdziemy już przemoc przedstawioną w nieco bardziej realistyczny sposób, aczkolwiek ciągle daleką od tradycyjnych wyobrażeń. Na stronie PEGI w odniesieniu do Fortnite zamieszczono również wzmiankę o możliwości robienia zakupów w grze, co także jest istotną informacją, gdy mowa o wyborze gry dla dziecka.
Wiemy już, że oficjalnie w Fortnite w Polsce mogą grać dzieci (od 12. roku życia). Wielu z Was będzie jednak się zastanawiać, na ile faktycznie ta gra jest odpowiednia dla dzieci w tym wieku. Jak to zwykle bywa w przypadku takich pytań, nie da się na nie odpowiedzieć w jednoznaczny sposób.
Oprócz oglądania przez nasze dzieci „strzelanin” może nas również martwić to, że gracze zachęceni kolorową oprawą wydają pieniądze na przedmioty kosmetyczne. Co więcej, młodzi odbiorcy w trakcie gry mogą być narażeni na kontakt z toksycznymi graczami i uświadczyć z ich strony wyzwisk oraz obelg. Tutaj na szczęście z pomocą przychodzą twórcy gry, którzy przygotowali proste rozwiązanie w postaci kontroli rodzicielskiej, które powinno uspokoić rodziców, którzy chcą, aby ich dzieci cieszyły się zabawą w Fortnite.
Kontrola rodzicielska Fortnite pozwala monitorować czas, jaki dziecko spędza w grze, zablokować opcję zakupów czy też wyłączyć komunikację z innymi graczami
Psychologowie uświadamiają, że nadmierne granie w Fortnite może doprowadzić u dzieci do kilku problemów. Co ciekawe, nie chodzi tutaj o szerzenie brutalności, ale głównie o kwestię uzależnienia. Obecnie darmowe gry, do których zalicza się również Fortnite, są skonstruowane w taki sposób, aby zachęcać graczy do jak najczęstszego logowania się i wskakiwania do rozgrywki. O ile dorośli ludzie potrafią kontrolować czas przeznaczany na granie, o tyle dzieci narażone są na tzw. FOMO (z ang. fear of missing out), czyli strach przed ominięciem czegoś – w tym przypadku grania i wynikających z tego nagród, premiery nowego sezonu lub wydarzenia.
Psychologowie zaznaczają, że uzależnienie może prowadzić do problemów w szkole bądź też utrudnić kontakt z rówieśnikami, dlatego ważne jest, aby pozwalając dziecku na granie, pamiętać o zdrowej kontroli. Jest i druga strona medalu – gry wideo to świetna forma relaksu, wzmacniająca więzi i ucząca współpracy. Wszystko to wymaga jednak odpowiedniej dawki zdrowego rozsądku.
Mogą Cię zainteresować: