Wiemy, kiedy zagramy w wizualnie miażdżący remake Final Fantasy 7

| autor: Krzysiek Kalwasiński | Przeczytasz w 2 minuty
Zwiększ rozmiar tekstu
Wiemy, kiedy zagramy w wizualnie miażdżący remake Final Fantasy 7

Jedną z najbardziej oczekiwanych obecnie gier jest druga część odnowionego hitu japońskiej szkoły RPG – Final Fantasy VII Rebirth. Dzięki PlayStation i wydarzeniu State of Play w końcu poznaliśmy dokładną datę premiery oraz otrzymaliśmy zapierający dech w piersiach zwiastun.

Final Fantasy 7 Rebirth z datą premiery

Final Fantasy VII Rebirth zadebiutuje 29 lutego 2024 roku na PlayStation 5.

Grę można zamawiać w sklepie PlayStation Store. Dostępna jest edycja zwykła w cenie 339 zł oraz Digital Deluxe Edition kosztująca 429 zł

Dowiedzieliśmy się również, że ukończenie wątku głównego gry może zająć nawet 100 godzin – to duża różnica względem poprzednika, którego dało się ukończyć w 30 godzin. Jeśli gra będzie tak fenomenalna, na jaką się zapowiada, to tym lepiej.

Final Fantasy 7 Rebirth zapowiada się fenomenalnie!

Stosunkowo niedawno pojawił się zwiastun, który ujawnił, że Final Fantasy 7 Rebirth ukaże się na początku przyszłego roku. Przy okazji pozwolił on przyjrzeć się treści fabularnej i jak się okazało – Rebirth będzie pierwszą grą w tej generacji wydaną na dwóch płytach. Teraz otrzymaliśmy zwiastun wypełniony nie tylko treścią fabularną, ale i gameplayową.

Zwiastun potwierdza kilka istotnych rzeczy, które dotychczas były nie do końca jasne. Final Fantasy VII Rebirth położy znacznie większy nacisk na eksplorację względem poprzednika. W oryginalnym FF7 po opuszczeniu Midgaru mieliśmy do dyspozycji dość obszerny świat do zwiedzenia i nowa wersja nie zaniedba tego aspektu.

Powrócą też minigry z oryginalnego wydania – będą nie tylko wyścigi Chocobo oraz inne atrakcje z wesołego miasteczka Golden Saucer, ale także możliwość hodowania tych przerośniętych ptaków. Potwierdzono, że Caith Sith będzie grywalną postacią. W tym wszystkim nie zabrakło także tego wszystkiego, co zauważalne było w pierwszym remake’u – FF7 Rebirth nieźle namiesza w oryginalnej historii.


Przy okazji zobacz popularne akcesoria do PS5:


Co jeszcze przyniosło nam wczorajsze State of Play? Poniżej znajdziecie prawie półgodzinny zapis całego pokazu z różnymi grami.

Komputronik Gaming Google News

Może Cię zainteresować:

Mój pierwszy wybór to wszelkiej maści gry zręcznościowe, ale dobrym RPG (zwłaszcza japońskim) również nie pogardzę. Bawi mnie wszystko poza typowymi grami sportowymi. Filmy również aktywnie zabierają mi czas, podobnie jak muzyka.
Dziękujemy, że przeczytałeś cały artykuł. Jak go oceniasz?
5/5 - (3 głosy)

Czytaj Więcej


Czytaj NANO