Jedną z najbardziej oczekiwanych obecnie gier jest druga część odnowionego hitu japońskiej szkoły RPG – Final Fantasy VII Rebirth. Dzięki PlayStation i wydarzeniu State of Play w końcu poznaliśmy dokładną datę premiery oraz otrzymaliśmy zapierający dech w piersiach zwiastun.
Final Fantasy VII Rebirth zadebiutuje 29 lutego 2024 roku na PlayStation 5.
Grę można zamawiać w sklepie PlayStation Store. Dostępna jest edycja zwykła w cenie 339 zł oraz Digital Deluxe Edition kosztująca 429 zł.
Dowiedzieliśmy się również, że ukończenie wątku głównego gry może zająć nawet 100 godzin – to duża różnica względem poprzednika, którego dało się ukończyć w 30 godzin. Jeśli gra będzie tak fenomenalna, na jaką się zapowiada, to tym lepiej.
Stosunkowo niedawno pojawił się zwiastun, który ujawnił, że Final Fantasy 7 Rebirth ukaże się na początku przyszłego roku. Przy okazji pozwolił on przyjrzeć się treści fabularnej i jak się okazało – Rebirth będzie pierwszą grą w tej generacji wydaną na dwóch płytach. Teraz otrzymaliśmy zwiastun wypełniony nie tylko treścią fabularną, ale i gameplayową.
Zwiastun potwierdza kilka istotnych rzeczy, które dotychczas były nie do końca jasne. Final Fantasy VII Rebirth położy znacznie większy nacisk na eksplorację względem poprzednika. W oryginalnym FF7 po opuszczeniu Midgaru mieliśmy do dyspozycji dość obszerny świat do zwiedzenia i nowa wersja nie zaniedba tego aspektu.
Powrócą też minigry z oryginalnego wydania – będą nie tylko wyścigi Chocobo oraz inne atrakcje z wesołego miasteczka Golden Saucer, ale także możliwość hodowania tych przerośniętych ptaków. Potwierdzono, że Caith Sith będzie grywalną postacią. W tym wszystkim nie zabrakło także tego wszystkiego, co zauważalne było w pierwszym remake’u – FF7 Rebirth nieźle namiesza w oryginalnej historii.
Przy okazji zobacz popularne akcesoria do PS5:
Co jeszcze przyniosło nam wczorajsze State of Play? Poniżej znajdziecie prawie półgodzinny zapis całego pokazu z różnymi grami.
Może Cię zainteresować: