Seria FIFA przyzwyczaiła nas do tego, że co roku następuje w niej swego rodzaju reset – składy w Ultimate Team trzeba tworzyć od zera, tryb kariery nie może zostać przeniesiony, a każde osiągnięcie należy zdobyć od nowa. Na starcie kolejnej odsłony cyklu, noszącej nazwę EA FC 24, możecie czuć się pewnie nieco przytłoczeni ogromem zawartości, więc zanim zagracie swoje pierwsze mecze, powinniście zapoznać się z kilkoma poradami, które dla Was przygotowaliśmy. Dzięki nim wejście w nowy sezon wirtualnej piłki nożnej powinno być przyjemne i bezproblemowe.
Najlepszy sposób na przygotowanie się do pierwszego meczu „na poważnie” w trybie Ultimate Team, to zdobycie paczek i monet w trybach dla jednego gracza. Jeśli wyszlibyście z zespołem złożonym wyłącznie z piłkarzy z paczki powitalnej (głównie brązowych), to pewnie przegralibyście więcej niż trzema bramkami. Zanim rozpoczniecie starcia w Division Rivals czy Champions, warto odpalić kilka meczów na tzw. bota, czyli przeciwnika kontrolowanego przez sztuczną inteligencję.
Najlepszym trybem do szybkiego zdobycia kilku paczek są Momenty, w których rozgrywacie krótkie wycinki meczów, np. stałe fragmenty czy kontrataki, i zdobywacie gwiazdki, za które możecie kupić paczki z zawodnikami w sklepie. Tryb Squad Battles również pozwala na uzyskanie zawodników, ale tutaj nagrody otrzymacie jedynie raz w tygodniu, po zakończeniu „cyklu” meczów. Jeśli jednak uda się Wam wygrać kilka spotkań przeciwko botowi w Squad Battles na odpowiednio wysokim poziomie, to otrzymacie w zamian całkiem przyzwoite paczki. Zanim wskoczycie do gry wieloosobowej, powinniście otworzyć przynajmniej 5-6 paczek, by mieć dostęp do jakiejś puli zawodników. Na początek powinno to w zupełności wystarczyć.
Sztuczki z piłką przy nodze to ważny element rozgrywki w EA FC 24, ale wiele osób podchodzi do nich z rezerwą, bądź też uważa, że są zbyt skomplikowane, by ich używać. Bardzo przyjemną formą zaznajomienia się z trikami jest tryb Volta, gdzie wykonuje się je dużo prościej, a przy tym można nauczyć się nowych zagrań w starciu z mniejszą liczbą zawodników na ulicznych boiskach. W tym trybie gry liczą się nie tylko bramki, ale także punkty za styl, więc w zasadzie każda akcja powinna być możliwie najbardziej widowiskowa. Volta to także nieco bardziej lekkostrawna rozgrywka, gdzie nie obowiązują niektóre zasady znane z „dużych” boisk, jak np. spalone. Jeśli macie ochotę pobawić się piłką przed stresującym starciem w trybie kariery czy ważnym meczem online, to Volta stoi przed Wami otworem.
Zanim zaczniecie grać na poważnie w Ultimate Team, możecie przepaść na kilka dobrych godzin w… menu głównym, a konkretnie w zakładce WBS. Wyzwania budowania składu to specjalna sekcja, w której możecie wymieniać posiadane przez Was karty na paczki lub innych, lepszych zawodników. Szczególnie na początku WBS mają dużą moc, bo pozwalają niskim kosztem wejść w posiadanie paczek o wartości 50 tysięcy monet i lepszych.
Jedyny haczyk w tym wszystkim jest taki, że WBS to łamigłówki i wymagają trochę myślenia oraz umiejętności kombinowania. Niektóre zadania przypominają puzzle, gdzie musicie dobrać piłkarzy wedle ściśle określonych kryteriów. Duża rzesza graczy żartuje, że przy WBS spędza więcej czasu niż na samym rozgrywaniu meczów. A może wcale nie żartują?
Na koniec najprostsza i pozornie najbardziej oczywista opcja, czyli arena treningowa. Możecie na niej ćwiczyć do woli wszystkie zagrania – od strzałów przez podania aż do stałych fragmentów gry. O ile można po prostu odpalić arenę, to warto łączyć przyjemne z pożytecznym i treningi rozgrywać w trybie kariery, gdzie nie dość, że można poćwiczyć, to jeszcze dochodzi możliwość rozwinięcia umiejętności piłkarzy z pierwszej drużyny. Zdecydowanie polecamy takie podejście.
Może Cię zainteresować:
