Niedawno obchodziliśmy pierwszą rocznicę premiery Dying Light 2, czyli kolejnej odsłony cyklu z zombie w roli głównej polskiego studia Techland. Tytuł został przyjęty całkiem ciepło przez media branżowe i odniósł spory sukces komercyjny. Nic zatem dziwnego, że szansa na pojawienie się „trójki” jest duża. Na jej temat „gdybają” nie tylko fani, ale także sami twórcy. Ostatnio uczynił to Tymon Smektała, szef marki Dying Light.
Twórca zamieścił na Twitterze dość interesujący post, który, jak zaznaczył, nie jest zapowiedzią Dying Light 3, lecz ma pomóc znaleźć rozwiązanie pewnej dyskusji. Otóż przy okazji omawiania najnowszej aktualizacji do „dwójki” pracownicy Techlandu zaczęli zastanawiać się, kto mógłby być głównym bohaterem hipotetycznej kontynuacji. W grę wchodzą cztery opcje:
O wyrażenie opinii poproszono twitterowiczów. Obecnie w ankiecie prowadzi ostatnia opcja. Najwidoczniej gracze z chęcią powróciliby do tego, czego doświadczyli w pierwszej odsłonie cyklu. Jej protagonista, Kyle Crane, również był agentem GRE (skrót od Globalny Resort Epidemiologiczny – to organizacja, która we współpracy z Ministerstwem Obrony dbała o dostarczanie żywności i medykamentów ocalałym z apokalipsy zombie, w istocie mając jednak dość niecne zamiary).
Mimo zaznaczenia, że nie jest to oficjalna zapowiedź Dying Light 3, opublikowana ankieta podekscytowała sporą część graczy. Dla nich to wyraźny sygnał, że pierwsze przymiarki do „trójki” mają miejsce, a twórcy, pod przykrywką luźnej dyskusji, starają się w jakiś sposób ugruntować swoje pomysły i skonfrontować je z odbiorcami. Kiedy jednak doczekamy się oficjalnej zapowiedzi tytułu? Zapewne przyjdzie nam na to poczekać, zważywszy na to, że wciąż aktywnie wspierane jest Dying Light 2. Dziś na kanale Techlandu w serwisie Twitch odbędzie się stream, podczas którego poznamy szczegóły nadchodzącej aktualizacji zatytułowanej Gut Feeling. Pełne ogłoszenie znajdziecie poniżej.
Może Cię zainteresować: