Doom jest grą, którą z powodzeniem można uruchomić w zasadzie na wszystkim – łącznie z podstawowym cyfrowym zegarkiem. Entuzjaści podobnych zabaw nie przestają zaskakiwać. Jednemu z nich udało się odpalić klasycznego Dooma w telegazecie – relikcie przeszłości z ery telewizorów CRT.
Telegazeta to wynalazek pamiętający czasy lat 70. (choć do Polski zawitała w 1988 roku). Pozwala ona na uruchomienie „wirtualnej gazety”, dzięki której na ekranie telewizora mogliśmy sprawdzić program telewizyjny czy wszelkiej maści ogłoszenia i informacje. Wszystko było podane w prostej graficznie formie i obsługiwane za pomocą pilota do telewizora. W ten sam sposób można zagrać w klasycznego Dooma.
Uruchomienie Dooma w telegazecie odbywa się z użyciem komputera, na którym odpalona jest gra. Następnie należy przekazać sygnał do urządzenia obsługującego format, w którym działa telegazeta – poza telewizorem może to być też Raspberry Pi. Modder o nicku „lukneu” opublikował pod tym adresem szczegółowe instrukcje, jak uruchomić Dooma w ten sposób.
Trudno co prawda mówić o wyraźnym obrazie, bo paleta kolorów telegazety nie jest zbyt bogata. Z tego też powodu widoczność podczas rozgrywki w Dooma pozostawia trochę do życzenia. Na powyższym filmie można zauważyć też, że granie na pilocie nie jest zbyt komfortowe, a to z uwagi na późny czas reakcji – w grze nastawionej na akcję przysparza to wielu problemów.
Modderowi udało się uruchomić Dooma w takiej konfiguracji jedynie na systemie Linux, ale dostarczone przez niego pliki powinni umożliwić to także na Windowsie. To przede wszystkim fajna ciekawostka. Doom pojawił się w tylu oficjalnych wersjach, że w zasadzie każdy może w niego zagrać i w razie czego nadrobić zaległości. Istnieje też niezliczona ilość fanowskich modyfikacji, dzięki którym w tę klasykę można grać jak we współczesne gry.
Może Cię zainteresować: