Vessel of Hatred jest pierwszym oficjalnie zapowiedzianym dodatkiem do Diablo 4. Fani serii otrzymają nową klasę oraz nowe obszary do zwiedzania. Porzucimy tu mroźne równiny i piaszczyste pustkowia na rzecz gęstych dżungli regionu Nahantu. Najważniejszym elementem jest powrót Pana Nienawiści Mefisto, najstarszego z Mrocznej Trójcy, w skład której wchodzą Baal i Diablo.
Data premiery | 8 października 2024 r. (PC, PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One, Xbox Series X/S) |
Producent | Blizzard Entertainment |
Wydawca | Blizzard Entertainment |
Gatunek | RPG akcji, hack’n’slash |
Tryb gry | single player, multiplayer |
Wersje językowe | polska (napisy i dubbing), angielska |
Kategoria wiekowa PEGI | 18 |
Cena | 169 zł |
Spis treści:
Wojownicy Sanktuarium mogą już teraz kupować w przedsprzedaży sam dodatek lub w pakiecie z podstawową wersją Diablo 4. Każdemu niezdecydowanemu nie zostało dużo czasu, ponieważ oficjalna premiera Vessel of Hatred została zaplanowana na 8 października 2024 roku.
Vessel of Hatred kontynuuje wątek fabularny z podstawowej wersji gry Diablo 4. Gracze ruszają w pościg za Neyrelle, która ma w posiadaniu kamień dusz z zamkniętym w środku Mefistem. Wyprawa prowadzi wojowników do tropikalnego regionu Nahantu, którego gęste dżungle są w coraz większym stopniu opanowywane przez siły Pana Nienawiści.
Starsi fani serii ponownie odwiedzą Kurast, w pobliżu którego został wcześniej zamknięty Mefisto. Metropolia będzie musiała raz jeszcze zmierzyć się z potężnym demonem, a gracze w trakcie rozgrywki poznają losy Mefista oraz Neyrelle, której więź z Panem Nienawiści staje się coraz silniejsza.
Jedną z nowości w Vessel of Hatred jest nowy rozdział kampanii – dowiemy się, jakie plany wobec Sanktuarium ma Mefisto. Najważniejsze wydarzenia nastąpią w gęstych dżunglach Nahantu, czyli obszarze, którego w Diablo 4 nie oglądaliśmy, a który ostatni raz pojawił się w Diablo 2. To tam gracze pokonają nowych potężnych przeciwników i będą mierzyli się z kolejnymi wyzwaniami. Oprócz tego twórcy przygotowali kilka innych nowości.
Kilka nowości zostanie udostępnionych również tym graczom, którzy dodatku Vessel of Hatred nie zakupią. Pojawią się zwierzaki pomagające zbierać złoto i przedmioty. Oprócz tego dotychczasowe klasy otrzymają nowe umiejętności, zostaną też rozbudowane ich Tablice Mistrzostw i legendarne glify. Dodatkowo twórcy wprowadzą nowe podziemia, aktywności i nagrody z Drzewa Szeptów.
Dodatek do Diablo 3 – Reaper of Souls – miał wyższe wymagania sprzętowe, przez co część graczy nie była w stanie w pełni cieszyć się nową zawartością. To może rodzić wątpliwości względem Vessel of Hatred – budzić niepokój, czy sytuacja się czasem nie powtórzy. Na szczęście nie – pierwszy dodatek do Diablo 4 wymaga takiego samego komputera co wersja podstawowa. Potrzebną do uruchomienia Vessel of Hatred specyfikację znajdziecie zatem pod tym linkiem: wymagania sprzętowe Diablo 4.
Jako że Vessel of Hatred nie jest reklamowane jako obowiązkowy element Diablo 4, mogą pojawiać się pytania, czy warto nabyć ten dodatek. Oczywiście rozgrywka wciąż będzie tak samo przyjemna jak dotychczas, zwłaszcza że nowe umiejętności zostaną udostępnione wszystkim.
Kolejne sezony będą jednak ściśle związane z Vessel of Hatred i jeśli myślimy o pozostaniu w Sanktuarium na dłużej, kupienie dodatku do Diablo 4 jest praktycznie obowiązkiem.
Poza tym w dobie dzisiejszego gamingu cena 169 zł za dodatek Vessel of Hatred nie stanowi dużej kwoty, a dobra narracja i wciągająca fabuła zawsze były jedną z podstaw serii Diablo, więc nawet dla samej kampanii warto będzie zaopatrzyć się w Vessel of Hatred.
Może Cię zainteresować: