Cyberpunk 2077 miał wyboistą premierę. Z jednej strony był to wyczekiwany tytuł, a z drugiej produkt, który zwyczajnie nie mógł spełnić pokładanych w nim nadziei. Ostatecznie CD Projektowi RED udało stworzyć się dzieło wyjątkowe, obok którego nie można przejść obojętnie. Zwłaszcza że poza grą powstało również niezwykle dobrze przyjęte anime – Cyberpunk Edgerunners. Dodatek Phantom Liberty również jest chwalony, a to nie wszystko, co dostaniemy z tego uniwersum – w planach jest aktorska produkcja (film lub serial). Warto również pamiętać o Project Orion, czyli kontynuacji gry. Będzie się działo!
Podczas premierowego szaleństwa w 2020 roku, Cyberpunk 2077 rozszedł się w nakładzie 13 milionów egzemplarzy. I to mimo licznych kontrowersji wokół gry. Z czasem Redzi załatali swój tytuł, a ten dalej się sprzedawał. W 2022 roku ogłoszono przekroczenie progu 20 milionów kopii i to mimo braku wydania większej aktualizacji czy rozszerzenia. Najwidoczniej coś w tej grze po prostu było!
Od tamtego momentu minął rok i Cyberpunk 2077 sprzedał kolejne 5 milionów egzemplarzy. Mowa tutaj jedynie o podstawowej wersji gry, która niedawno otrzymała aktualizację 2.0. Naprawiła ona wiele bolączek tego tytułu, a także wprowadziła sporo nowości – nic więc dziwnego, że przyciągnęła graczy.
Warto również pamiętać o Phantom Liberty, czyli pierwszym i ostatnim dodatku do Cyberpunka 2077, który niedawno zadebiutował. W pierwszym tygodniu sprzedał się w liczbie 3 milionów kopii. Warto tutaj zaznaczyć, że rozszerzenie nie jest dostępne na konsolach poprzedniej generacji. Mimo to można spodziewać się, że Phantom Liberty będzie regularnie poprawiać swój wynik. Zwłaszcza że dodatek jest naprawdę dobrze oceniany. Co jednak dalej z serią?
W zasadzie na ten moment nic o niej nie wiemy. Ekipa zaznacza, że Cyberpunk 2 jest na ten moment w fazie koncepcyjnej, więc przed studiem jeszcze wiele pracy. Zespół nie wie nawet, czy nowa gra zachowa pierwszoosobowy styl rozgrywki!
Warto przy tym zaznaczyć, że nikt nie wie, jaką formę przybierze Project Orion. Społeczność ochrzciła go mianem Cyberpunk 2, ale w rzeczywistości nowa gra z uniwersum Cyberpunk 2077 może być czymś zupełnie innym. Nad produkcją pracować ma zespół składający się z 350-500 osób, więc nie będzie to mały projekt, a do tego Project Orion korzysta z Unreal Engine 5. Pozostaje tylko trzymać kciuki, aby nie powtórzył on błędów oryginału.
Może Cię zainteresować: