Oficjalna zapowiedź Counter-Strike’a 2 wywołała spore poruszenie w społeczności graczy. Na premierę pełnej wersji tego tytułu musimy trochę poczekać, jednak na rynku wciąż jest dostępny darmowy Counter-Strike: Global Offensive. W konsekwencji niedawnych informacji związanych z marką chętni wręcz rzucili się na tę produkcję, co pozwoliło osiągnąć jej imponujące wyniki.
Według danych serwisu SteamDB 26 marca w szczytowym momencie pierwszoosobową strzelankę firmy Valve uruchomiło jednocześnie 1 519 457 osób.
To absolutny rekord, jeśli chodzi o rzeczoną produkcję, która ma na karku już blisko 11 lat. Poprzedni najlepszy wynik, ustanowiony w 2020 roku podczas pandemii koronawirusa, gdy w sporej części państw miał miejsce lockdown, został pobity o ponad 200 tysięcy graczy. Jednak niewykluczone, że to nie koniec i w kolejnych dniach ten rezultat zostanie jeszcze poprawiony.
Warto zaznaczyć, że wspomniany rekord niekoniecznie musi być spowodowany wyłącznie nostalgią pobudzoną przez zapowiedź nowego Counter-Strike’a 2. Nie jest tajemnicą, że beta-testy tytułu już trwają, lecz dostęp do nich mają wyłącznie osoby, które spędziły sporo czasu w Global Offensive. Być może zatem celem niektórych jest podbicie swoich wyników z nadzieją, że zostaną wytypowani przez Valve do sprawdzenia nadchodzącej produkcji.
Kolejnym czynnikiem, który mógł przyciągnąć graczy do CS:GO, jest informacja, że wszystkie elementy kosmetyczne zgromadzone w tym pierwszym tytule zostaną przeniesione do „dwójki”. Z pewnością znaleźli się gracze, którzy chcą zdobyć budzącą podziw kolekcję, aby w odpowiednim stylu wejść do gry CS 2.
Tak czy inaczej w ostatnich dniach wokół Counter-Strike’a zdecydowanie jest głośno. Miejmy tylko nadzieję, że CS 2 spełni oczekiwania fanów i będzie w stanie osiągać podobne wyniki, co Global Offensive. Wysoka liczba graczy to wszak dla produkcji sieciowej rzecz absolutnie kluczowa.
Może Cię zainteresować: