Kiedy wyjdzie i o czym będzie Crysis 4? Czekamy na kolejną rewolucyjną grę

| autor: Dariusz Matusiak | Przeczytasz w 3 minuty
Zwiększ rozmiar tekstu
Kiedy wyjdzie i o czym będzie Crysis 4? Czekamy na kolejną rewolucyjną grę

Moda na sequele i ciągłe wałkowanie tych samych marek to codzienność w branży gier. Nieczęsto zdarza się jednak prawdziwy wielki powrót znanego tytułu po wielu latach nieobecności na rynku. Takim wyjątkowym wydarzeniem była niedawna premiera nowej odsłony Alone in the Dark, a w kolejce czeka jeszcze chociażby remake Silent Hill 2, Splinter Cell oraz Crysis 4. Kiedy premiera tego ostatniego?

Spis treści:

Pierwsza część zachwycała grafiką roślinności i otoczenia, więc oczekiwania wobec Crysis 4 są spore.
Pierwsza część zachwycała grafiką roślinności i otoczenia, więc oczekiwania wobec Crysis 4 są spore.

Crysis 4 powstaje od co najmniej dwóch lat

Przez długi czas było głucho o serii Crysis, której ostatnia pełnoprawna odsłona ukazała się ponad dekadę temu – w 2013 roku. Niedawno otrzymaliśmy za to odświeżoną wersję całej trylogii na wszystkie obecne platformy – z ulepszoną grafiką, obsługą ray tracingu czy rozdzielczości 4K. Fani czekali jednak na zupełnie inną zapowiedź i ta nadeszła w styczniu 2022.

Studio Crytek potwierdziło, że trwają prace nad Crysisem 4 niezbyt wiele mówiącą animacją z samym tytułem. Wcześniej mieliśmy nieoficjalne przecieki o strzelance sieciowej battle royale Crysis Next, ale ostatecznie dostaniemy najprawdopodobniej pełnoprawną, czwartą część tego cyklu.

Kiedy doczekamy się premiery Crysis 4?

Raczej nieprędko. Z pierwszej oficjalnej zapowiedzi dowiedzieliśmy się jedynie, że kolejna część jest w planach i być może rozpoczęto już jej produkcję. Niespełna rok temu studio Crytek pokazało drugi film, ale znowu nic niemówiący o samej grze. Zachęcał on jedynie zdolnych programistów do zasilenia ekipy pracującej nad Crysisem 4. 

Do tej pory nie ujrzeliśmy absolutnie żadnego konkretnego materiału o Crysisie 4, nawet grafik koncepcyjnych. Oznacza to, że przy pierwszej wzmiance tytuł ten znajdował się na bardzo wczesnym etapie tworzenia. Czy od zeszłorocznego ogłoszenia coś się zmieniło? Odpowiedzi mogą przynieść konferencje i transmisje letnie, które zastąpiły targi E3. Jest szansa, że na którejś z nich zobaczymy pierwszy zwiastun Crysisa 4. Kolejne okazje to jesienne targi gamescom oraz ceremonia The Game Awards pod koniec roku.

Tegoroczna premiera Crysisa 4 jest tym samym niemal niemożliwa. 2025 to najszybszy realny termin.

O czym będzie Crysis 4?

Biorąc pod uwagę absolutny brak oficjalnych materiałów z gry, możemy jedynie zgadywać, o czym będzie Crysis 4. Małą wskazówką jest wpis z chińskich mediów społecznościowych, towarzyszący pierwszej zapowiedzi i mówiący o „nowym nanopolu bitwy”. To oczywiste odniesienie do nanokombinezonów, jakie nosili bohaterowie gry, walcząc z wrogimi agentami i przede wszystkim z kosmitami rasy Ceph, którzy po milionach lat uśpienia przebudzili się i rozpoczęli atak na Ziemię.

Charakterystyczny gadżet zapewniał kuloodporność, nadludzką siłę, niewidzialność i liczne inne pomoce, które kształtowały mechaniki dostępne w grze. Możemy więc wstępnie założyć, że Crysis 4 pozostanie bardzo futurystyczną strzelaniną FPP. Trzecia część przeniosła akcję do roku 2047 i nowa odsłona może znowu wykonać skok czasowy albo kontynuować historię od miejsca, gdzie zakończyła się „trójka”. 

Warto przypomnieć, że twórcy zostawili sobie pewną furtkę, jeśli chodzi o bezpośrednią kontynuację, za sprawą sceny po napisach, w której pojawia się jeden z bohaterów pobocznych – Psycho. Mogą też zacząć zupełnie nowy rozdział lub postawić na restart serii, co po tak długiej przerwie byłoby całkiem zrozumiałe.

Crisis 3 w postapokaliptycznych ruinach to najbardziej klaustrofobiczna odsłona tego cyklu. Co z kolei zaoferuje nam Crysis 4?
Crisis 3 w postapokaliptycznych ruinach to najbardziej klaustrofobiczna odsłona tego cyklu. Co z kolei zaoferuje nam Crysis 4?

Czy Crysis 4 będzie rewolucyjną grą?

Pierwsza część Crysisa przeszła do historii nie za sprawą ciekawej fabuły czy bohaterów, tylko absolutnie oszałamiającej (jak na tamte czasy) oprawy graficznej. Dzięki temu nawet dziś oryginalna wersja wciąż wygląda świetnie i wcale nie widać po niej, że ukazała się w 2007 roku.

Czy Crysis 4 ma szansę powtórzyć ten wyczyn? Patrząc na możliwości silników CryEngine, SnowDrop czy Unreal 5, realistyczna roślinność i świetne tekstury już nas nie zaskoczą – stały się bowiem oczekiwanym standardem. Ale twórcy wciąż mają duże pole do popisu, jeśli chodzi – na przykład – o fizykę obiektów, destrukcję otoczenia czy zachowanie przeciwników. W tych elementach większość współczesnych gier kuleje i to właśnie tutaj można dokonać kolejnej rewolucji.

Może Cię zainteresować:

Absolwent Wydziału Nauk Politycznych i Dziennikarstwa. O grach i technologii pisze od 2014 roku. Fan ultrarealistycznych symulatorów i gier z klimatem. Miłośnik technicznych nowinek, urządzania swojego “minimal desk setup” i kotów.
Dziękujemy, że przeczytałeś cały artykuł. Jak go oceniasz?
5/5 - (4 głosy)

Czytaj Więcej