Mechanicznie Clair Obscur: Expedition 33 pozwala graczom na mnóstwo swobody. W grze znajdziesz zatrzęsienie broni z różnymi efektami pasywnymi, a także wiele dostępnych pikto i lumin, których działanie można ze sobą synergizować. Stworzenie jednego definitywnego buildu postaci jest zatem niemal niemożliwe ze względu na wolność, jaką mamy podczas procesu przydzielania lumin. W tym tekście prezentujemy więc graczom Clair Obscur: Expedition 33 najlepsze buildy, które skompletować można na określonych etapach historii. Nie są to wszystkie dostępne opcje i każdy może spróbować własnego połączenia.
UWAGA – tekst zawiera spoilery dotyczące drugiego i trzeciego aktu. Są to spoilery związane głównie z dwoma członkami drużyny – dotyczą niedostępnych na początku umiejętności jednego z nich oraz istnienia tego drugiego. Spoilery dotyczące trzeciego aktu znajdują się jedynie w ostatnim z czterech śródtytułów tekstu.
Spis treści:
Clair Obscur: Expedition 33 posiada pewien niedobór umiejętności leczących. Większość z nich leczy tylko pojedynczego członka drużyny, więc do roli medyka najlepiej nada się postać mogąca się wykazać zdolnościami leczącymi całą ekspedycję. Tą postacią jest Lune – jej umiejętności tego typu są przydatne od razu, a w dalszym etapie gry mocno zyskują na sile dzięki obecności pewnych lumin.
Lune posiada dwie umiejętności leczące całą drużynę: „przywrócenie zdrowia” oraz „tajfun”, z których najpierw powinieneś odblokować przywrócenie zdrowia. Przywraca ono 60% zdrowia wszystkim członkom ekipy równocześnie za zaledwie 5 punktów akcji. Pozostaje użyteczne przez całą grę – nie ma lepszej umiejętności do pozbierania się po potężnym ataku obszarowym.
Druga umiejętność stanowi połączenie ofensywy i wsparcia. Za 8 punktów akcji Lune przywołuje tajfun, który przez kilka tur zadaje obrażenia wrogom i leczy całą drużynę. Zachowaj odblokowanie tej umiejętności na późniejszy etap gry. Numerycznie tajfun nie jest przesadnie imponujący, zarówno obrażenia, jak i leczenie nie wydają się jakieś wybitne. Jego siła leży natomiast w ogromnej synergii z luminami.
Jedną z najważniejszych lumin dla medyczki Lune jest „pobudzające uzdrowienie”. Sprawia, że uleczony członek drużyny od razu otrzymuje 2 punkty akcji, a znaleźć je można na samym początku aktu drugiego, na plaży, na zachód od Kamiennych Urwisk. W połączeniu z tajfunem powoduje, że przez kilka tur cała drużyna otrzymuje dodatkowe punkty akcji. Dodaj do tego pikto nakładające buffy po leczeniu, których w grze jest naprawdę dużo, a pojedyncze użycie tajfunu pozwoli Ci porządnie wzmacniać całą Twoją drużynę przez kilka następnych tur.
W pierwszym akcie Clair Obscur: Expedition 33 Maelle najprawdopodobniej szybko stanie się dedykowanym ofensywnym członkiem drużyny. System postaw pozwala jej rozkręcać się podczas bitwy szybciej niż pozostałym bohaterom. Podczas gdy Gustave musi ładować swoje ramię, Lune zbierać plamy, a Sciel ładunki słońca i księżyca, Maelle powinna jedynie wejść w postawę wirtuozerską, która daje jej +200% do zadawanych obrażeń. Najbardziej efektywna taktyka w akcie pierwszym skupia się zatem na jak najszybszym wprowadzeniu Maelle w tę właśnie postawę.
Pierwszym sposobem na wejście w postawę wirtuozerską jest umiejętność „szybki krok”, którą Maelle może odblokować niemal od razu. Po wydaniu 3 punktów akcji Maelle atakuje przeciwnika. Jeśli ten jest akurat podpalony, Maelle natychmiast wchodzi w postawę wirtuozerską i odzyskuje nieco wydanych punktów akcji. Przez całą grę umiejętność ta pozostaje najprostszym sposobem na wejście w postawę wirtuozerską – jest tania, a podpalenie stanowi jeden z najlepszych i najpowszechniejszych efektów w grze. Maelle i Lune dysponują wieloma umiejętnościami podpalającymi, zaś pozostali członkowie drużyny również mogą nauczyć się ataków z dodatkowymi efektami przeciw płonącym wrogom. Ponadto na Wiosennych Łąkach, czyli w pierwszej lokacji gry, można znaleźć pikto „krytyczne płonięcie”, które o 25% zwiększa szansę na trafienie krytyczne zadane płonącym przeciwnikom.
Drugim sposobem na wejście w postawę wirtuozerską jest unikatowa broń – Medalum, którą można zdobyć w wiosce gestrali. Bierzemy tam udział w turnieju gladiatorskim – jeśli wystawisz do walki Maelle, w nagrodę otrzymasz ten właśnie oręż. Jego pasywny efekt pozwala Maelle zaczynać każdą walkę w postawie wirtuozerskiej. Znacznie ułatwia to starcia ze zwykłymi przeciwnikami.
Pierwszym bossem fabularnym w drugim akcie gry jest Dualista na Zapomnianym Pobojowisku. Po jego pokonaniu zdobędziesz jego broń – miecz Dualiso dla Verso. Broń ta pozwala na stworzenie silnego buildu opartego na zwyczajnych atakach. Oferuje bowiem jedną dodatkową turę, jeśli wykonasz zwyczajny atak.
Kluczem do buildu są oczywiście pikto wzmacniające takowe ataki. Pierwszym jest „atak kombinacją I”, który także otrzymasz za pokonanie Dualisty – sprawia on, że zwyczajny atak składa się z dwóch ciosów zamiast jednego. Innym bardzo ważnym, gwarantowanym pikto jest „pobudzająca tura”, dająca dodatkowy punkt akcji na początku każdej tury – otrzymasz ją za zwycięstwo nad Sirene, jednym z obowiązkowych bossów w akcie drugim. Ważne jest także pikto „wzmocniony atak”, zdobywane za pokonanie Chromatycznego Lanceliera na Wiosennych Łąkach. Zwiększa ono obrażenia od zwykłych ataków o 50%.
Bardzo przydatne okazuje się też pikto „wszechstronność”, które można kupić w Latających Wodach. Zwiększa ono obrażenia zadawane zwykłymi atakami o 50%, jeśli w tej samej turze oddałeś najpierw strzał dystansowy. W tej samej lokacji można również kupić pikto „odsłaniający atak”, dzięki któremu Twoje ataki nakładają na wrogów status bezbronności, zwiększając odnoszone przez nich obrażenia. Znajdziesz tam także pikto „wzmocnione celowanie”, które zwiększa obrażenia od strzałów dystansowych. Za pokonanie bossa na końcu Żółtych Żniw, opcjonalnej lokacji w akcie pierwszym, otrzymasz zaś pikto „pobudzający atak I” – daje ono dodatkowy punkt akcji przy zwykłych atakach. Wszystkie z tych pikto mocno zwiększają efektywność buildu.
Gra skompletowanym w ten sposób buildem jest bardzo prosta – Verso najpierw strzela we wrogów, a gdy skończą mu się punkty akcji, wykonuje zwyczajny atak. Odzyskuje dzięki temu 6 punktów akcji, nakłada na wroga bezbronność i od razu zyskuje drugą turę, podczas której może użyć umiejętności. Najbardziej polecam wyposażać go w umiejętności zwiększające jego stopień perfekcji, np. „perfekcyjne przełamanie” lub „orędownik światła”. Im szybciej osiągniesz stopień S, tym szybciej zmaksymalizujesz zadawane przez siebie obrażenia. Po ukończeniu aktu drugiego możesz korzystać także z umiejętności „dobitka”. Zadawane dzięki niej obrażenia zwiększają się z każdym oddanym w tej turze strzałem, a kosztuje ona jedynie 2 punkty akcji, jeśli stopień perfekcji Verso wynosi S. Możesz więc oddać kilka strzałów i zakończyć turę dobitką, zadając dziesiątki tysięcy obrażeń jednym ciosem.
Build Dualisty jest mocny – wystarczy na całą główną fabułę gry. Traci na sile dopiero w postgamie, po pokonaniu Spronga, jednego z najpotężniejszych opcjonalnych bossów w grze. Za zwycięstwo nad nim otrzymasz pikto „oszust”, które zawsze pozwala rozegrać dwie tury pod rząd. Dualiso jest wtedy znacznie mniej użyteczne, a jego niska statystyka ataku zaczyna przeszkadzać.
W trzecim akcie gry Maelle odblokuje swoje niedostępne dotychczas umiejętności. Wszystkie zadają obrażenia od pustki, na które nie jest odporny żaden przeciwnik w grze. Są to zdecydowanie najlepsze ataki Maelle – dzięki którym niegdyś była ona w stanie eliminować jednym ciosem nawet najpotężniejszych bossów w grze – i nawet po nerfach pozostają bardzo silne.
„Płonące płótno” to najbardziej sytuacyjna z umiejętności, niemniej wciąż może okazać się niezwykle efektywna, jeśli opierałeś swoją strategię na podpalaniu wrogów. Nakłada podpalenie 5 razy i zadaje solidne obrażenia, które zwiększają się wraz z liczbą ładunków podpalenia nałożonych na wroga.
„Widmowe uderzenie” to potężny atak obszarowy zadający bardzo wysokie obrażenia wszystkim przeciwnikom. Dodatkowo daje aż 35% ładunku gradientowego. Korzystając z tej umiejętności, będziesz znacznie szybciej zdobywać ładunki gradientowe, co pozwoli na częstsze używanie Twoich najpotężniejszych zdolności.
„Stendhal” to umiejętność na tyle potężna, że została znerfiona w jednej z pierwszych łatek do gry, ale nawet po tym zdecydowanie warto jej używać. Zadaje olbrzymie obrażenia pojedynczemu wrogowi za cenę nałożenia bezbronności na Maelle. Atak ten jest absolutnie wart tego drobnego minusu – nawet bez żadnej przesadnej optymalizacji buildu potrafi spowodować kilkaset tysięcy obrażeń jednym uderzeniem. Pod koniec gry, niezależnie od Twojej strategii, Maelle prawdopodobnie skupiać będzie się na jednej strategii – wejściu w postawę wirtuozerską i trafieniu wroga stendhalem.
Może Cię zainteresować:
