Quebo przygotowuje się w tej chwili do wielkiego wydarzenia – swojego ostatniego koncertu, który ma zamknąć jego muzyczną karierę. Z tej okazji udzielił wywiadu Kanałowi Zero. Podczas 4-godzinnej rozmowy wspomniał o grach, które w ostatnim czasie go zachwyciły.
Prowadzący wywiad Krzysztof Stanowski zapytał rapera o The Last of Us. Ten wątek rozpoczyna się w 41 minucie poniższego materiału. Quebo przyznał, że gra studia Naughty Dog faktycznie go wzruszyła, ale na razie nie przeszedł jeszcze jej drugiej części. Dodał też, że lubi również serię Uncharted.
Na tym wyznania gamingowe się nie skończyły:
Jeżeli chodzi o The Last of Us 2, to zacząłem grać na PS4 i w międzyczasie kupiłem PS5. Byłem w połowie tej gry, a przerzuciłem się na PS5 i już trochę nie byłem w stanie grać. Zdążyłem jeszcze rzutem na taśmę przejść jedną z moich ulubionych gier, Detroit: Become Human […].
Przymierzam się też do tego, żeby przejść Cyberpunka, bo zaczynałem grać wtedy, jak były jeszcze wszystkie bugi […]. Grałem ostatnio w znakomitą grę, która miała jakąś analogię do The Last of Us – i to była gra, która się nazywała Alan Wake 2. To było dla mnie coś niesamowitego, o Boże, jakie to było przeżycie… Rany gorzkie!
Jeszcze grałem w fantastyczną grę ostatnio, która się nazywała Expedition 33. To było coś wspaniałego również.
Dodamy tylko, że tytuł „Expedition 33” został przekręcony przez Quebo na „Ekshibicja 33”. Domyślamy się jednak, iż raperowi chodziło właśnie o Clair Obscur: Expedition 33.
Te tytuły wskazują na konkretny gust – Quebonafide ewidentnie lubi gry nastawione na emocjonujące opowieści i gęstą atmosferę. Jeśli też takie preferujecie, możecie zainspirować się jego rekomendacjami – akurat w oczekiwaniu na zbliżający się koncert, który będzie miał miejsce 27 i 28 czerwca tego roku na PGE Narodowym w Warszawie.
Mogą Cię zainteresować:
