Borderlands 4 to kolejna pełnoprawna część cyklu zwariowanych strzelanek, który został zapoczątkowany w 2009 roku za sprawą studia Gearbox Software. Podobnie jak w poprzednich odsłonach, możemy spodziewać się dynamicznej akcji, barwnych postaci i możliwości grania ze znajomymi.
Czego jeszcze możemy się spodziewać po „czwórce”? W tym artykule zebraliśmy wszystko, co już wiadomo o nadchodzącej grze. Jeżeli więc zastanawiacie się, kiedy premiera Borderlands 4 i jak będzie wyglądała rozgrywka, tutaj odpowiemy na te pytania.
Spis treści:
Data premiery | 23 września 2025 r. (PC, PlayStation 5, Xbox Series X/S) |
Producent | Gearbox Software |
Wydawca | 2K Games |
Gatunek | strzelanka, gra akcji |
Tryb gry | single player / multiplayer |
Wersje językowe | polska (napisy), angielska |
Kategoria wiekowa PEGI | 18 |
Cena | nieznana |
Niewątpliwie data premiery Borderlands 4 to jedna z najważniejszych informacji, o jakie można zapytać. Czy w związku z tym wiemy, kiedy czwarta część cyklu pojawi się na rynku? W ramach ostatniego State of Play pojawił się nowy zwiastun gry. Ujawnił on, że premiera Borderlands 4 nastąpi 23 września 2025 roku. Pokazał również sporo mechanik oraz krótkie fragmenty z rozgrywki.
Jak widzimy – kolejna odsłona serii nie powinna odbiegać od swoich poprzedniczek pod względem dynamicznej akcji czy komiksowej grafiki. Dodajmy, że Borderlands 4 we wspomnianym wyżej terminie ukaże się na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X/S.
Na tę chwilę zarówno cena, jak i ewentualne edycje Borderlands 4 owiane są tajemnicą. Niemniej jednak należy się spodziewać, że będzie istniała możliwość zakupu kilku różnych wydań, do których dołączone zostaną rozmaite dodatki i usprawnienia. Jeśli jednak chcecie jak najszybciej dowiedzieć się, jaka będzie cena Borderlands 4, to polecamy dodać grę do swojej listy życzeń na Steamie.
Bez wątpienia przed ewentualnym zakupem warto byłoby sprawdzić, jakie wymagania sprzętowe ma Borderlands 4. Niestety nie przynosimy dobrych wiadomości. W chwili pisania artykułu wymagania sprzętowe Borderlands 4 nie są znane. Zostaną natomiast dopisane, jak tylko twórcy podadzą je w oficjalnej wiadomości. Póki co można się jedynie inspirować tym, jakie specyfikacje są potrzebne w przypadku innych wychodzących gier np. wymagania sprzętowe Dragon Age: Straż Zasłony czy wymagania sprzętowe Indiana Jones i Wielki Krąg.
Opowieść przeniesie nas na planetę Kairos, która nie pojawiła się jeszcze nigdy we wcześniejszych odsłonach serii. W grze ponownie wcielimy się w Łowcę Krypt (ang. Vault Hunter), którego zadaniem będzie odnalezienie cennych skarbów. Nowym wrogiem zostanie Czasomistrz (Timekeeper), sprawujący autorytarną władzę nad masami na Kairos. W konsekwencji jego i naszych działań może zapanować niezły chaos.
Nie ma co ukrywać, że odejście od znanej z poprzednich części Pandory to odważny ruch ze strony deweloperów, jednak dzięki temu może uda się tchnąć w serię pewien powiew świeżości. Spodziewamy się, że planeta będzie skrywała wiele tajemnic, dzięki którym fabuła Borderlands 4 okaże się angażująca do ostatnich chwil.
Pierwsze wskazówki co do tego, jak będzie wyglądał gameplay Borderlands 4, pokazała zapowiedź gry z The Game Awards 2024. Zwiastun przedstawił nam grywalne postaci, w które będziemy mogli się wcielić. Producent Borderlands 4 nie zawiódł graczy, którzy oczekiwali zwariowanych i barwnych bohaterów. Po wyborze jednego z nich zostaniemy rzuceni w wir wydarzeń oparty na eliminowaniu przeróżnych przeciwników – począwszy od typowych „jednostrzałowców”, na potężnych bossach kończąc.
Podobnie jak poprzednie części serii, tak i „czwórka” będzie typowym looter shooterem, czyli strzelaniną nastawioną na zbieranie przedmiotów zostawionych przez zabitych przeciwników. Warto jednak wspomnieć, że gracze nie powinni narzekać pod tym względem na monotonię. Borderlands 4 dostanie bowiem zaimplementowany system generowania proceduralnego. Dzięki temu zabiegowi można być pewnym, że napotkane na naszej drodze przedmioty i bronie będą unikatowe.
W pokonaniu wrogów pomogą specjalne zdolności, którymi obdarzone są kierowane przez graczy postacie, które będziemy mogli rozwijać za pomocą drzewek umiejętności. Dzięki temu rozgrywka w Borderlands 4 będzie z pewnością ciekawa, a przeróżne kombinacje w ekwipunku bojowym sprawią, że walki dostarczą dużej frajdy. Tradycyjnie można się spodziewać, że poza graniem w trybie single player będziemy mogli połączyć siły ze znajomymi w rozgrywce kooperacyjnej.
Wiele wątpliwości co do rozgrywki rozwiał najnowszy zwiastun ze State of Play. Możemy przyjrzeć się w nim różnym broniom, a także niektórym umiejętnościom. W nowych Borderlandsach będziemy mogli rzucać toporami i granatami, przyciągać się w różne miejsca za pomocą haka, wzbijać w przestworza za sprawy potężnych skoków czy posyłać salwy pocisków z powietrza. Krótkie wideo obiecuje jedno – rozgrywka będzie niezwykle dynamiczna i wybuchowa.
Jeżeli czekacie na więcej pokazów rozgrywki, jaka nas czeka w Borderlands 4, to mamy dobrą wiadomość. Producent obiecał zaprezentować pełny gameplay gry już na początku 2025 roku.
Mogą Cię zainteresować: