Baldur’s Gate 3 doczeka się pożądanej przez graczy zmiany

| autor: Miłosz "AlexB" Szubert | Przeczytasz w 2 minuty
Zwiększ rozmiar tekstu
Baldur’s Gate 3 doczeka się pożądanej przez graczy zmiany

Ekipa studia Larian zdecydowanie nie próżnuje. Nie minął jeszcze tydzień od wypuszczenia pierwszej dużej aktualizacji do Baldur’s Gate 3, a już otrzymaliśmy zapowiedź kolejnej. Nie znamy wprawdzie daty jej wydania, niemniej według zapewnień znajduje się ona „tuż za rogiem”. I wygląda na to, że jest na co czekać. Rozwinięty zostanie bowiem element gry, na który część graczy narzekała.

Baldur’s Gate 3 Patch 2 – rozbudowa epilogów i naprawa błędów

Chodzi konkretnie o zakończenie Baldur’s Gate 3, co do którego twórcy spotkali się z zarzutami, iż jest mocno urwane i niezupełnie wyjaśnia kwestię losów bohaterów po zakończeniu przygody, jak to bardzo często ma miejsce w RPG. Studio Larian tłumaczy taki, a nie inny wygląd finału obawą (która – sądząc po narzekaniach graczy – okazała się błędna), że filmiki końcowe i tak są już zbyt długie i dodawanie kolejnych rzeczy mogłoby zaburzyć doświadczenie całości.

Wraz z nadchodzącym dużym patchem ma się jednak rozpocząć rozwijanie końcówki gry. Na pierwszy ogień pójdzie bardziej konkretny epilog dotyczący Karlach, jednej z towarzyszek głównego bohatera (lub bohaterki). Nie podano, rzecz jasna, żadnych szczegółów.

Ponadto nadchodzący patch ma poprawić wydajność i wyeliminować bugi, z jakimi borykają się gracze w ostatnim fragmencie gry. Pojawiła się także obietnica poprawy trybu kooperacyjnego (będzie można chociażby samodzielnie ukończyć kampanię, jeśli nasz przyjaciel z niej zrezygnuje). Czy rzeczona łatka do Baldur’s Gate 3 sprawi, że wszystkie bolączki znikną? Zapewne nie, ale to pokaże najbliższa przyszłość.

Technologia nie dogoniła ambicji 

A w zasadzie dlaczego ostatni akt Baldur’s Gate 3 właśnie tak wygląda? W najnowszej aktualizacji deweloperskiej na Steamie ekipa studia Larian odniosła się do tej kwestii. Autorzy przyznali, że ich ambicje przerosły trochę technologię, jaką dysponowali. Nie pomogły też goniące ich terminy, które zmusiły twórców do wycięcia pewnych rzeczy, choć rzekomo nie w takiej ilości, jak mogłoby się wydawać.

Ponadto padło zapewnienie, że Larian Studios uważnie przygląda się opiniom graczy i na ich podstawie ustala dalszą strategię. Sądząc po postępowaniu tej ekipy przy jej poprzednich produkcjach, możemy być raczej pewni, że nie jest to tylko marketingowa gadka.

Co przyniesie przyszłość?

A skoro już mowa o przyszłości, na jej temat co nieco wypowiedział się w wywiadzie dla serwisu IGN Tom Butler ze studia Larian. Oto jego słowa:

Będziemy kontynuować łatanie przez jakiś czas, a potem wszyscy pojedziemy na wakacje i po powrocie zastanowimy się, co robić dalej. Ale w tej chwili naprawdę prowadzimy dyskusje. Chcemy stworzyć więcej. Jeszcze tylko nie wiemy co”.

Czy możemy szykować się na DLC lub wydanie ostateczne Baldur’s Gate’a 3? A może od razu zapowiedź kolejnej części albo powrót serii Divinity? Wszystko powinno stać się jasne w najbliższym czasie.

Komputronik Gaming Google News

Może Cię zainteresować:

Filmoznawca z wykształcenia. Interesuje się wszystkim, co interesujące. Fan tenisa, koszykówki, komiksów, dobrych książek i gier strategicznych Paradoxu. Od niedawna domorosły Mistrz Gry (podobno wychodzi mu to całkiem nieźle).
Dziękujemy, że przeczytałeś cały artykuł. Jak go oceniasz?
5/5 - (2 głosy)

Czytaj Więcej


Czytaj NANO