Sebastian Grys
Tak właściwie, to wciąż tylko nastoletni chłopak, próbujący się wykazać w wielkim świecie. Za dnia sportowiec, dokładniej koszykarz, a wieczorami gracz i ktoś w rodzaju dziennikarza. Jego oczy błyszczą się na widok jakiegokolwiek soulslike'a, a jeśli chodzi o kino, to jest największym fanem filmów z udziałem Christiana Bale'a. Posiada niebieski pas w kyokushin karate i nie lubi kotów.